Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

"To było niczym gra z siostrą". Świątek rozdarta po wygranej

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 01/09/2023, 22:45 GMT+2

Błyskawiczne i efektowne zwycięstwo Igi Świątek w 3. rundzie US Open. Słowenka Kaja Juvan nie miała absolutnie nic do powiedzenia i przegrała 0:6, 1:6. Polka po meczu przyznała, że trudno było jej grać z przyjaciółką, która jest dla niej niczym siostra.

Iga Świątek po awansie do 4. rundy US Open

Świątek i Juvan znają się bardzo dobrze. Jeszcze w czasach juniorskich rywalizowały ze sobą, a później odnosiły sukcesy jako partnerki deblowe. Jednak przed czwartkowym spotkaniem sentymenty trzeba było odłożyć na bok, albowiem stawką była 4. runda US Open.
Polka miała mnóstwo do stracenia, Słowenka wiele do zyskania, ale na korcie dzieliła i rządziła tylko liderka rankingu. Spotkanie trwało raptem 50 minut.

"To było najtrudniejsze"

- Nie podobał mi się fakt, że wygrywałam z moją najlepszą przyjaciółką, ale musiałam pozostać skoncentrowana, choć to było niczym gra z siostrą. Znamy się tak długo. Nie mam wielu przyjaciół, a ona jest mi najbliższa, to było bez wątpienia najtrudniejsze – wyznała.
Następnie Polka została zapytana, jak radzi sobie, by utrzymać równie wysoką formę przez 74 tygodnie. Właśnie tyle czasu zajmuje pierwsze miejsce w rankingu WTA.
- Muszę chyba bardziej się tym bawić, cieszyć się wynikami. Rozmawiałam o tym z Rogerem w ubiegłym tygodniu, najważniejsze to zaakceptować tę sytuację. Chcę grać najlepiej każdego kolejnego dnia. Cieszę się, że mój zespół przypomina mi o dobrej pracy, którą wykonuję. Wtedy łatwiej docenić pracę i progres. Nie mówię, że się do tego przyzwyczaiłam, ale uczę się, jak sobie z tym radzić – podkreśliła.
Ponadto Świątek zdradziła, że musiała zmodyfikować swoją playlistę z ulubionymi utworami.
- Musiałam zmienić piosenki, przy których wychodzę, bo przez 2,5 roku ciągle leciało to samo. Teraz postawiłam na Rolling Stones, Janis Joplin, utwory "Smoke on the water" czy "TNT" – dodała.
Jej kolejną rywalką będzie Łotyszka Jelena Ostapenko. Mecz w niedzielę. Dokładna godzina będzie znana w sobotę.
(PO/TG)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama