Iga Świątek poznała rywalkę w 1/8 finału Roland Garros. Rewanż po latach

23-letnia Potapowa jest rówieśniczką Świątek. W światowym rankingu zajmuje 41. miejsce, a w Roland Garros pierwszy raz dotarła do 1/8 finału. W tej edycji wyeliminowała już swoją rodaczkę Kamillę Rachimową, Szwajcarkę Viktoriję Golubic oraz Chinkę Xinyu Wang. Tę ostatnią przeciwniczkę pokonała 7:5, 6:7 (6-8), 6:4, tracąc pierwszego seta w paryskim turnieju.

Świątek i Potapowa dotychczas zmierzyły się tylko na poziomie juniorskim w Roland Garros 2016, gdy miały zaledwie po 15 lat. Polka była wtedy kwalifikantką i przegrała w 1/4 finału z rozstawioną z numerem czwartym Rosjanką 6:4, 3:6, 0:6.

Od tamtego czasu zdecydowanie większe postępy na kortach zrobiła jednak reprezentantka naszego kraju. Tenisistka z Raszyna ma dziś na swoim koncie aż 21 tytułów w profesjonalnej karierze, w tym cztery wielkoszlemowe, a trzy z nich w Roland Garros. Tymczasem jej najbliższa przeciwniczka po raz pierwszy zdołała wyjść poza trzecią rundę singla w Wielkim Szlemie. W grze pojedynczej wygrała dwa turnieje niższej rangi WTA 250 w Stambule i Linzu.

O Potapowej dużo głośniej było z uwagi na jej prowokacje niż wyniki sportowe, szczególnie po rozpoczęciu przez Rosję pełnoskalowej inwazji w Ukrainie. W Cincinnati przeszkadzała jej jedna z kibicek, która obserwowała spotkanie owinięta w ukraińską flagę. Rosjanka doprowadziła do wyproszenia jej z trybun tylko z tego powodu. W kolejnych imprezach sama postanowiła przemycić na korty symbole związane z napiętą sytuacją polityczną. W Dubaju i w Indian Wells przychodziła na mecze w koszulce Spartaka Moskwa, czyli klubu wykluczonego z międzynarodowych rozgrywek, jak wszystkie rosyjskie drużyny piłkarskie.

W pewnym momencie na te gesty zareagowała nawet sama Świątek, która bardzo aktywnie włączyła się we wspieranie Ukrainy po rosyjskim ataku zbrojnym.

- Myślałam, że zawodniczka zdała sobie sprawę, że nie powinna, nawet jeśli jest fanką drużyny, demonstrować w ten sposób swoich poglądów w takich czasach - komentowała Polka, nawiązując do trwającej wojny.

Potapowa otrzymała oficjalne ostrzeżenie od WTA po tamtych incydentach.

Mecz Świątek - Potapowa wstępnie jest zaplanowany na niedzielę, ale plan gier może jeszcze się zmienić z uwagi na opóźnienia innych spotkań spowodowane opadami deszczu.

(jac)