Maks Kaśnikowski - Saba Purceladze. Poważny błąd sędziów, Polak skrzywdzony w meczu Pucharu Davisa

Maks Kaśnikowski na długo zapamięta piątkowy mecz przeciwko Gruzinowi Sabie Purceladzemu w ramach Pucharu Davisa. Polak był już o krok od zwycięstwa, kiedy koszmarna i bardzo ewidentna pomyłka sędziów odwróciła losy seta.

Kaśnikowski wygrał 2. seta w meczu z Gaubasem w kwalifikacjach do Australian Open

Źródło wideo: Eurosport

Kaśnikowski, numer 217 światowej listy, wyszedł na kort w Tbilisi, by rywalizować z 450. w rankingu ATP Purceladze. Był wyraźnym faworytem, a dodatkowo mógł być podbudowany wcześniejszym zwycięstwem Kamila Majchrzaka, który dał Polsce prowadzenie 1-0 w całym meczu.

Koszmarny błąd sędziów

Kaśnikowski zaczął pewnie. Zmierzał po wygraną, prowadził 4:2, aż w końcu przyszła ta feralna piłka przy wyniku 6:3, 5:6 (30:30) w gemie serwisowym Polaka. W biegu akcji Kaśnikowski znalazł się bliżej siatki, a rywal próbował go minąć. I to mu się udało, ale wolno i z wysoka spadająca piłka spadła wyraźnie, około 10 cm, za boczną linią. Reakcja sędziów? Żadna, punkt przyznano, a Kaśnikowski tylko łapał się za głowę, niedowierzając. Za chwilę Purceladze go przełamał i wygrał całego drugiego seta.
"Ogromny niesmak budzi sytuacja z 12. gema, przy stanie 30-30. Nasz tenisista został pozbawiony punktu przez sędziów. Piłka po zagraniu Gruzina wyraźnie wyszła na aut, a mimo to punkt przyznano Sabie" - napisano na popularnym koncie "Z kortu - informacje tenisowe".
Kaśnikowski był całą sytuacją wyraźnie rozbity. Decydującego seta rozpoczął od 0:3, ale ostatecznie się pozbierał. Purceladze walczył z bólem nadgarstka i ostatecznie nie dał Polakowi rady. Decydującą partię przegrał 4:6. Polska natomiast objęła prowadzenie z Gruzją 2-0.

Wrócą do gry w sobotę

Rywalizację w drugim dniu, w sobotę, rozpocznie o godz. 9.00 czasu polskiego spotkanie par deblowych. A w nim zobaczymy duet Karol Drzewiecki i Jan Zieliński. Po drugiej stronie siatki staną Aleksandre Metrewelli i Zura Tkemaladze.
Zwycięzcy rywalizacji w Tbilisi we wrześniu powalczą w Grupie Światowej I o prawo gry w kwalifikacjach do finałowego turnieju Davis Cup Final8 w 2026 roku. Polacy zajmują obecnie 41. miejsce w rankingu drużyn narodowych prowadzonym przez Międzynarodową Federację Tenisową (ITF), a gospodarze spotkania są sklasyfikowani 20 lokat niżej.
Polscy tenisiści mają okazję do rewanżu, ponieważ w jedynym dotychczas spotkaniu z Gruzją przegrali 2:3 na korcie ziemnym Arki Gdynia w 2006 roku.
(pqv)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama