Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Minął rok, były tenisista dalej na froncie. "Nie jestem już tym samym człowiekiem"

Eurosport
📝Eurosport

04/12/2023, 17:15 GMT+1

Ołeksandr Dołgopołow, z krótkimi przerwami, od 18 miesięcy bierze czynny udział w walkach na froncie. Ukrainiec nie ukrywa, że stara się żyć z dnia na dzień i nie snuje planów na przyszłość. Tenis, który kiedyś był jego pasją, aktualnie dla niego nie istnieje.

Świat sportu reaguje na wojnę w Ukrainie. Materiał "Faktów 16"

Rok temu dziennik "Daily Mail" rozmawiał z Dołgopołowem, który był jednym z najbardziej znanych ukraińskich sportowców biorących udział w walkach przeciwko Rosjanom. Teraz postanowiono ponownie się z nim skontaktować. Nic się nie zmieniło, kiedyś 13. tenisista światowego rankingu, dziś nadal służy ojczyźnie.
Były zawodnik większość czasu spędza w okopach, wraz ze swoimi towarzyszami stara się niszczyć pojazdy wyposażone w karabiny maszynowe, a następnie przemieszczać w kierunku kolejnych celów, które mogą zostać zajęte przez Rosjan. Ponadto specjalizuje się w obsłudze dronów.
Dołgopołow służy w ukraińskiej armii
- Siedzisz tam i po kilku seriach wiesz już, jak wygląda sekwencja strzałów, skąd padają – zdradza. - Na szczęście wiemy, że nie mają nieograniczonej amunicji, więc kiedy przestają strzelać, to wyruszamy dalej – opisuje. – Natomiast dzięki dronom łatwiej atakować, uzyskujemy niezbędne informacje do prowadzenia kolejnych operacji lądowych. Kiedy ruszamy do przodu, to kontrolujemy sytuację z powietrza.

Śmierć i silny wróg

Jak zdradził, gdy ma kilka dni odpoczynku od służby, myśli głównie o tych, którzy walczą z Rosjanami, bądź stracili życie.
- Dwa tygodnie temu odszedł naprawdę dobry człowiek. Miły facet, Gruzin. Wziął z banku pożyczkę i przybył walczyć za Ukrainę. To była dla nas bolesna strata, miał zaledwie 25 lat. Im dłużej to trwa, tym więcej martwych osób widzisz dookoła – podkreślił.
- Na pewno nie jestem już tym samym człowiekiem, tak radosnym, jak kiedyś. Życie teraz jest o wiele bardziej stresujące. Zawsze podchodziłem do życia na luzie, uśmiechałem się i żartowałem. Nadal żartuję, ale płacisz cenę za wojnę, to potrafi wykończyć mentalnie – wyznał.
picture

Ołeksandr Dołgopołow na Twitterze

Foto: Twitter

Jednocześnie Ukrainiec stwierdził, że trudno poradzić sobie z przeciwnikiem, który ma niezliczone zasoby ludzkie. Mnóstwo młodych Rosjan rusza do walk mając odpowiednie wyposażenie, a więc coś, czego powoli zaczyna brakować Ukraińcom.
- Niestety, nasi partnerzy nie mają na celu naszego zwycięstwa. Dla wszystkich to jasne, że dostajemy pomoc wystarczającą do przetrwania i dalszych walk. Wiemy, że nie mamy odpowiednich środków militarnych, by zakończyć to naszym zwycięstwem – zaznaczył.

"To żałosne"

A co z tenisem, który przez dużą część życia był jego pasją? Mowa o zawodniku, który potrafił pokonać Rafaela Nadala i zagrał w ćwierćfinale Australian Open.
- Widzimy, jakie decyzje są podejmowane. Nie ma o czym rozmawiać. Wiem, co się dzieje, zerkam na wyniki, bo jestem na X (dawniej Twitter), ale nie mam pojęcia, kiedy po raz ostatni oglądałem tenisowy mecz. To jest jak inne życie – wyznał.
picture

Dołgopołow grał m.in. w ćwierćfinale Australian Open

Foto: Getty Images

Nie zabrakło także gorzkich słów pod adresem tenisistów, którzy ostatni weekend postanowili wystartować w pokazowym turnieju w Sankt Petersburgu. Spoza Rosji udział wzięli m.in. doświadczeni: Hiszpan Roberto Bautista Agut i Francuz Adrian Mannarino.
- To hańba, zwłaszcza ze strony europejskich zawodników. Nie potrafię tego zrozumieć, nie wiem o czym myśleli. Dostali tylko brudne pieniądze. Rosjanie grozili Europie atakiem nuklearnym, grozili pod względem energetycznym, a oni i tak zdecydowali się tam pojechać i zarobić. Oni nie są zdesperowani, nie potrzebują nagle pieniędzy. Bautista występuje w tourze od 15 lat, podobnie Mannarino. Dla mnie to żart. To żałosne – powiedział ostro Dołgopołow.
Co dalej? – Wszystkie plany na przyszłość musiały zostać wstrzymane. W takich momentach nic nie planujesz. Moje plany dotyczą następnego dnia, dwóch, trzech. Kiedy jesteś na wojnie, to jak możesz cokolwiek planować? – skwitował.
(po/TG)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama