Laver Cup 2023. Hubert Hurkacz gwiazdą 2. dnia turnieju

W piątek rozegrano cztery spotkania - trzy single i jeden debel. Wszystkie wygrali zawodnicy Reszty Świata. Punkty dla gospodarzy zdobywali kolejno: Amerykanin Ben Shelton, Argentyńczyk Francisco Cerundolo, Kanadyjczyk Felix Auger-Aliassime, a ostatni punkt dołożył debel Frances Tiafoe/Tommy Paul.

W tej sytuacji Reszta Świata pewnie prowadzi z Europą aż 4:0. Formuła turnieju sprawia jednak, że drużyna ze Starego Kontynentu nie jest wcale na straconej pozycji. W sobotę bowiem każde zwycięstwo jest wyceniane za 2 punkty, a w niedzielę za 3.

W odrabianiu strat ma Europie pomóc m.in. Hubert Hurkacz, który w piątek pauzował, ale w sobotę będzie wiodącą postacią swojej drużyny. Jego dwa mecze wyznaczono w sesji wieczornej. Najpierw wrocławianin zagra w singlu przeciwko Tiafoe, a po chwili odpoczynku stworzy duet z Gaelem Monfilsem. Rywalami Polaka i Francuza będą wspomniani wyżej Shelton i Auger-Aliassime. "Hubi" wyjdzie na kort w nocy z soboty na niedzielę o godz. 4:00 czasu polskiego.

W sesji dziennej (start o godz. 22:00 w sobotę) zagrają: Rosjanin Andriej Rublow i amerykanin Taylor Fritz oraz Norweg Casper Ruud z Amerykaninem Tommym Paulem.

(kaszaj)