Witamy w Stanach. Za chwilę swój mecz II rundy zacznie Urszula Radwańska, która zagra z Klarą Zakopalovą

6:2, PRZEŁAMANIE DO 0. Czeszka już się poddała w końcówke. A więc mamy Polkę w trzeciej rundziej wielkiej imprezy w Indian Wells. Ogromne brawa. Za chwilę na korcie pojawi się jej siostra Agnieszka.

5:2, brawo, brawo. Tak jak w pierwszem secie Ulka prowadzi 5:2. W tym gemie miała wielkie problemy, przegrywała 0:30, ale na szczęście udało jej się wygrać.

4:2, jeeeeeeeeeest, trzeba jednak uczciwnie przyznać, że rywalka teraz pomogła, popełniając aż 3 podwójne błędy. Ale my się tym nie martwimy. Zauważyliście, że w trzeciej partii mamy kopię pierwszego seta?

3:2, Polka miała piłkę na wygranie swojego podania, ale jej nie wykorzystała. Za to Czeszka wygrywa gema po drugim break poincie. WALCZ ULA!!!

3:1, Zako łapie kontakt, mamy nadzieję, że chwilowy

3:0, oleeeeeeeeeeeee, lepszego początku Ula nie mogła sobie wymarzyć.

2:0 ULA, BRAWO, teraz trzeba utrzymać

Do czapa12343: Piszę ostatni raz - będzie tekstówka z meczu Agnieszki. I proszę nie pytać o to samo 100 razy. Dzięki!!!

1:0 ULA, dobry początek trzeciej partii. Ten gem cieszy podwójnie, bo Polka wygrała swoje podanie. Lepiiej późno niż wcale... Czas na przełamanie!!!

7:5 ZAKOPALOVA, która utrzymała swoje podanie. No trudno, teraz skupmy się na trzecim secie.

6:5 Czeszka, nie nie nie. Teraz to już chyba Zakopalova nie wydrze sobie tej wygranej. Tenis kobiec rządzi się własnymi prawami jak widać

5:5, uffffffffff Radwańska wykorzystuje dopiero trzeciego break pointa. Udało się. Mamy remis i teraz trzeba zachować koncentrację.

5:4 ZAKOPALOVA. Ulka oddała tego gema do 0. Niestety przy swoim serwisie... Bez komentarza

4:4, mamy przełamanie, coś mam do tego nosa:) Teraz trzeba tylko utrzymać!!!

Chyba przyszła pora na przełamanie, bo dawno nie było

4:3, znów kontakt, znów będzie szansa na wyrównanie. Cieszy nas przede wszyskim to, że Ula wygrała drugie swoje podanie z rzędu

4:2, niestety droga do pojedynku dwóch Radwańskich się nieco oddala, bo Zakopalova powiększa przewagę

Mam nadzieję, że Ulka zakończy to w dwóch setach, bo po co nam niepotrzebne nerwy na wieczór. Jak dobrze pójdzie (oczywiście do tego daleka droga) w IV rundzie zobaczymy mecz sióstr Radwańskich

3:2, tego było trzeba Uli czyli łatwo wygranego swojego podania. I to do 0.

3:1, mamy mały kontakt. Czeszka nie wytrzymała presji przegrywając swój serwis do 15