Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Pierwsza konferencja Świątek w Australii. Towarzyszy jej uczucie zaskoczenia

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 12/01/2024, 12:45 GMT+1

Iga Świątek czeka na rozpoczęcie Australian Open. Polka w Melbourne trenuje od kilku dni, w piątek zaliczyła pierwsze spotkanie z dziennikarzami, odpowiadając między innymi na pytania dotyczące najbliższego meczu.

Iga Świątek przed Australian Open: Mecz, który był finałem Szlema, teraz jest pierwszą rundą

Świątek rozpocznie turniej od starcia z 38. zawodniczką rankingu Sofią Kenin. Mecz odbędzie się w poniedziałek lub we wtorek. Polka do tej pory grała z nią tylko raz, za to zapamięta to wydarzenie do końca życia. Amerykankę pokonała w 2020 roku w finale Roland Garros.
picture

Skrót finału Roland Garros 2020 Iga Świątek - Sofia Kenin

Trochę zaskoczona

- Pierwszy finał Wielkiego Szlema grałam z Sofią, a teraz spotykamy się w pierwszej rundzie. Trochę to do mnie nie dociera. Dziwne, ale tak potoczyły się nasze życiowe ścieżki - mówiła Świątek dziennikarzom.
Nie chciała jednak sprawiać wrażenia zawodniczki, która mogłaby zlekceważyć niżej notowaną rywalkę. - Gra solidny tenis, wiem, że nie będzie łatwo. Trochę czasu minęło od naszego ostatniego pojedynku, więc muszę przeanalizować, jaki styl teraz dokładnie prezentuje - dodała.
Kenin spędziła początek roku biorąc udział w turniejach w Brisbane i Hobart, gdzie szybko odpadała. Świątek, też w Australii, walczyła razem z reprezentacją w imprezie United Cup. Doszła w niej aż do finału. Jak przyznała, mecze te wiele jej dały.
- Fajnie rozegrać kilka spotkań z zawodnikami prezentującymi najwyższy poziom. Uświadomiłam sobie, że czuję się całkiem pewnie, jest pod tym względem nawet trochę lepiej niż przed rokiem - zauważyła.
picture

Iga Świątek czeka na rozpoczęcie Australian Open

Foto: Getty Images

"Było spokojniej"

Świątek dodała, że coraz lepiej radzi sobie z presją, jaka wiąże się z byciem numerem jeden. Przyznała, że jest zadowolona z przygotowań do sezonu. - Było spokojniej. Mogłam skupić się wyłącznie na odpoczynku, a potem na treningach. Nie czułam się, jakby to powiedzieć, zmęczona - stwierdziła.
Pytana o cele na ten sezon, podkreśliła, że ważny będzie dla niej występ na igrzyskach w Paryżu. W przeciwieństwie do poprzednich lat nie chce jednak za bardzo wybiegać w przyszłość.
- Z pewnością marzę o osiągnięciu tam dobrego wyniku. Patrzenie na to, co będzie za kilka miesięcy nie ma jednak sensu. Po drodze są inne ważne turnieje. W poprzednim sezonie analizowałam to, co czeka mnie przez cały rok. W tym momencie skupiam się tylko na Australian Open. Potem pomyślę o tym, co dalej - skwitowała.
picture

Iga Świątek przed Australian Open: Mecz, który był finałem Szlema, teraz jest pierwszą rundą

Pozostali Biało-Czerwoni w Australian Open 2024

W turnieju udział wezmą także inni nasi reprezentanci. Magda Linette trafiła na Dunkę Caroline Wozniacki, Magdalena Fręch na Australijkę Darię Saville, a Huberta Hurkacza czeka mecz z Omarem Jasiką, który przebijał się przez kwalifikacje.
Początek Australian Open 12 stycznia, koniec 26 stycznia.
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama