Trzy godziny szalonej bitwy. Poznaliśmy pierwszą półfinalistkę Australian Open
📝Eurosport
Akt. 23/01/2024, 07:19 GMT+1
Coco Gauff pierwszą półfinalistką Australian Open. Amerykanka męczyła się niemiłosiernie, popełniła zatrważającą liczbę błędów, ale w końcu to ma! Pokonała Martę Kostiuk 7:6(6), 6:7(3), 6:2 i osiągnęła swój pierwszy półfinał w Melbourne.
Gauff, cudowne dziecko amerykańskiego tenisa, w poprzedniej rundzie wyeliminowała rewelacyjną w Australii Magdalenę Fręch. Wygrała US Open (2023), była w finale Rolanda Garrosa (2022), ale do wtorku nigdy nie osiągnęła półfinału Australian Open.
1:5 na początek. Gauff w potrzasku
Mecz z Kostiuk dla 19-latki rozpoczął się koszmarnie. Popełniała błąd za błędem (aż 51 niewymuszonych błędów przez całe spotkanie), miała poważne problemy z serwisem, a Ukrainka pędziła jak po swoje. Efekt? Gauff przegrywała 1:5. Nie dała się złamać.
Pozbierała się i doprowadziła do tie-breaka, choć po drodze rywalka miała piłkę setową! W nim przechyliła szalę na swoją korzyść.
Kolejny tie-break dla Kostiuk
Równie szalony był kolejny set. Gem za gem i znów tie-break, w którym tym razem lepsza okazała się Ukrainka.
Decydująca partia dla odmiany praktycznie była pozbawiona emocji. Gauff zaczęła ją doskonale, wygrywając pięć pierwszych gemów. Kostiuk zmniejszyła nieco stratę, ale Amerykanka miała wszystko pod kontrolą. Wygrała cały mecz 7:6 (8-6), 6:7 (3-7), 6:2 po trzech godzinach i ośmiu minutach.
Gauff wygrała 12. z rzędu mecz w turnieju wielkoszlemowym. Seria zaczęła się podczas ubiegłorocznego US Open, w którym triumfowała. W Melbourne po raz pierwszy przebrnęła 1/4 finału.
- Jestem dumna z tego, jak zagrałam i co pokazałam. Marta to trudna rywalka i za każdym razem, gdy gramy, jest to dla mnie ciężki mecz - powiedziała na gorąco szczęśliwa zwyciężczyni.
W półfinale zagra albo z broniącą tytułu Białorusinką Aryną Sabalenką (nr 2), albo Czeszką Barborą Krejcikovą (nr 9).
(twis/br)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij