Jannik Sinner "zaskoczony i rozczarowany" decyzją WADA o skierowaniu jego sprawy do ponownego zbadania
- Jestem zaskoczony i rozczarowany. Byłem przesłuchiwany trzy razy i wszystkie przesłuchania skończyły się dla mnie pozytywnie - tak Jannik Sinner skomentował odwołanie w jego sprawie przez Światową Agencję Antydopingową (WADA) do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS). Informacja o tej decyzji zastała włoskiego tenisistę i aktualnego lidera rankingu ATP podczas gry w turnieju w Pekinie.
Jannik Sinner mistrzem US Open 2024
Źródło wideo: Eurosport
WADA w sobotę poinformowała, że złożyła do CAS odwołanie od decyzji uniewinniającej tenisistę od zarzutów o stosowanie dopingu. Miało do tego dojść w marcu br. W organizmie Sinnera dwukrotnie wykryto śladowe ilości poprawiającego wydolność sterydu anabolicznego - klostebolu.
Zawodnik nie został jednak zawieszony, ponieważ w toku dochodzenia nie stwierdzono jego umyślnego działania. Konsekwencje ponieśli jego współpracownicy.
Jednak zdaniem WADA "postępowanie i decyzja ITIA (Międzynarodowej Agencji Integralności Tenisa) były niezgodne z obowiązującymi przepisami". W opinii agencji Sinner powinien zostać zdyskwalifikowany co najmniej na rok. Stąd odwołanie do CAS.
"Zaskoczony i rozczarowany"
Informacja ta zastała Włocha podczas rywalizacji w turnieju ATP w Pekinie. Podczas konferencji po meczu z Romanem Safiulinem zapytano Sinnera o jego reakcję na to działanie.
- Jestem zaskoczony i rozczarowany. Byłem przesłuchiwany trzy razy i wszystkie przesłuchania skończyły się dla mnie pozytywnie. Nie spodziewałem się tego - przyznał 23-latek. - Może po prostu chcą się upewnić, że wszystko jest na swoim miejscu - zastanawiał się.
- Zarówno ITIA, jak i włoski organ antydopingowy zaakceptowały werdykt - przypomniał. - Rozumiem, że takie sprawy powinny zostać dokładnie zbadane, żeby zachować integralność sportu, który wszyscy kochamy. Trudno jednak zrozumieć, co można osiągnąć, prosząc trzech innych sędziów o przyjrzenie się tym samym faktom i dokumentacji - stwierdził Sinner.
Do czasu zakończenia postępowania przez CAS zapowiedział powstrzymanie się od komentowania tej sprawy.
(macz/br)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama
/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/11/22/image-53f38665-04cc-478d-88a3-8e3fdda0e38e-68-310-310.jpeg)