Symfonia gwizdów i buczenia na Djokovicia. Reakcja jedyna w swoim rodzaju
📝Eurosport
15/11/2023, 10:26 GMT+1
To nie był dobry wieczór dla Novaka Djokovicia. Serbski lider rankingu ATP w turyńskiej Pala Alpitour walczył nie tylko z Jannikiem Sinnerem, ale też tysiącami nieprzychylnych mu fanów. Buczenie i gwizdy wyraźnie go jednak nakręcały, sam prowokował publiczność, by były one jeszcze głośniejsze. Ostatecznie z kortu jako zwycięzca zszedł Włoch.
Wtorkowe starcie Serba z Tyrolczykiem było bezapelacyjnie najlepszym z dotychczas rozegranych w ATP Finals. Panowie na kapitalnym poziomie walczyli ponad trzy godziny, aż ostatecznie po tie-breaku trzeciego seta Sinner wygrał 7:5, 6:7(5), 7:6(2).
Novak Djoković prowokował kibiców
Włoch odniósł jedno z największych zwycięstw w karierze, pierwszy raz pokonał Djokovicia, w co wydatny wkład mieli żywiołowi kibice. Ci nie tylko głośno dopingowali rodaka, ale robili też wszystko, by z równowagi wyprowadzić 24-krotnego mistrza wielkoszlemowego.
Turniejowe kamery podczas jednej z przerw zarejestrowały, jak siedzący na ławce Djoković rozpoczął z publicznością swego rodzaju grę. Słysząc symfonię gwizdów i buczenia pod swoim adresem, szeroko się uśmiechał i zaczął wykonywać gest dyrygowania. Taka atmosfera wyraźnie go nakręcała. Ostatecznie nie dał jednak rady pokonać rewelacyjnego tego dnia Włocha.
Po dwóch meczach Sinner ma na koncie dwa zwycięstwa, a Djoković zwycięstwo i porażkę. Żaden z nich nie jest jeszcze pewien awansu do półfinału. W czwartek 22-latek zagra z Holgerem Rune, a 36-letni sześciokrotny mistrz ATP Finals z Hubertem Hurkaczem. Polak zastąpił w turnieju kontuzjowanego Stefanosa Tsitsipasa.
(pqv/twis)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij