Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Wimbledon. Magda Linette pokonała Annę Kalinską i jest w 2. rundzie

Emil Riisberg

02/07/2019, 13:54 GMT+2

Udało się. Maga Linette awansowała do drugiej rundy Wimbledonu dzięki wygranej nad Rosjanką Anną Kalinską. Polka znakomicie zaprezentowała się zwłaszcza w pierwszej partii, a później wygrała próbę nerwów w tie-breaku i zwyciężyła 6:0, 7:6 (11-9).

Foto: Eurosport

Było to pierwsze starcie Linette z zajmującą 144. miejsce w rankingu Kalinską. Rosjanka awansowała do turnieju przez eliminacje. Poznanianka po raz pierwszy w karierze awansowała do drugiej rundy Wimbledonu, wcześniej ewidentnie jej nie szło – w latach 2012-2014 nie zdołała przejść eliminacji, a później zatrzymywała się na pierwszej rundzie.

Męczarnie w drugim secie

Pierwsza partia to prawdziwy popis Polki. Błyskawicznie przełamała na 2:0, a później na 4:0 i stało się jasne, że ten set padnie jej łupem. Linette bardzo dobrze serwowała, zanotowała dwa asy, miała 11 uderzeń wygrywających i popełniła zaledwie jeden niewymuszony błąd, co dało jej wygraną 6:0. Panie spędziły na korcie zaledwie 20 minut.
W drugim secie nie było już tak lekko, łatwo i przyjemnie. Kalinska w końcu złapała odpowiedni rytm i nie dość, że wygrała gema przy swoim serwisie, to zdołała przełamać na 2:1. Przy stanie 3:1 dla tenisistki z Moskwy zrobiło się nerwowo. Jednak Linette zdołała dojść do siebie, wykorzystała trzeciego break pointa i uzyskała przełamanie powrotne na 4:4.
Od tego momentu panie szły łeb w łeb i o wszystkim przesądził tie break. Polka zaczęła bardzo efektownym forhendem, a po chwili miała mini break. Rosjanka zdołała skutecznie odpowiedzieć na akcje poznanianki i przy stanie 6-5 miała pierwszą piłkę setową. Jednak koniec końców to Linette cieszyła się ze zwycięstwa – wykorzystała trzecią piłkę meczową (a piątą w całym spotkaniu) i ostatecznie zwyciężyła 11-9.

W środę Hurkacz

Oprócz Linette w turnieju został jeszcze Hubert Hurkacz. W poniedziałek Polak pokonał rozstawionego z 32. numerem Dusana Lajovicia 6:4, 4:6, 6:4, 6:4. W środę zmierzy się on z Leonardo Mayerem z Argentyny.
Oprócz Hurkacza w poniedziałek grali jeszcze Iga Świątek i Kamil Majcharzak. Niestety nie udało się im przejść rywali – przegrali odpowiednio z Fernando Verdasco (4:6, 4:6, 4:6) i Viktoriją Golubić (2:6, 6:7 (3-7).
Relacje tekstowe ze spotkań Linette i Hurkacza w serwisie eurosport.pl.
Autor: PO/kwoj / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama