Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Wimbledon kwalifikacje 2022. Maja Chwalińska - Coco Vandeweghe: Wynik meczu i relacja -

Emil Riisberg

23/06/2022, 16:16 GMT+2

Polski tenis przeżywa znakomite chwile. Dobrą passę kolegów i koleżanek z reprezentacji kontynuuje Maja Chwalińska, która w czwartek odniosła wielki sukces. W finale eliminacji Wimbledonu pokonała 3:6, 6:3, 6:4 Coco Vandeweghe, dzięki czemu w ostatnim tygodniu czerwca zadebiutuje w głównej drabince turnieju Wielkiego Szlema.

Foto: Eurosport

20-latka z Dąbrowy Górniczej była już tylko o jedno spotkanie od debiutu w głównych turniejach wielkoszlemowych. W czwartek miała do wykonania trzeci, decydujący krok.

Uznana rywalka

Wcześniej, w środę, wygrała z Alexandrą Cadantu-Ignatik 6:2, 5:7, 6:2. We wtorek z kolei cieszyła się z debiutanckiego zwycięstwa w wielkoszlemowych eliminacjach, gdy poradziła sobie z Alioną Bolsovą Zadoinov (6:2, 4:6, 6:4).
Kluczową przeszkodą okazała się więc doświadczona Vandeweghe. 30-latka ma za sobą sporo sukcesów na zawodowym poziomie, w przeszłości była m.in. dziewiątą rakietą rankingu oraz półfinalistką Australian Open i US Open z 2017 roku.
I właśnie zapewne doświadczenie zagrało główną rolę w otwierającej części spotkania. Amerykanka cierpliwie czekała na swój moment, który wykorzystała w gemie szóstym, przełamując naszą zawodniczkę i wychodząc na prowadzenie 4:2. W trzech kolejnych gemach triumfowała pewnie przy własnym podaniu i pierwszego seta wygrała 6:3.
Chwalińska udowodniła jednak, że potrafi odgryźć się bardziej znanej i utytułowanej rywalce. Po przerwie rozgrywka miała identyczny przebieg, choć role tym razem się odwróciły. To Polka zwyciężyła w newralgicznym czwartym gemie, który pozwolił jej uzyskać wynik 4:2, a w konsekwencji drugiego seta zwyciężyć 6:3.

Nie mogła zawieść samej siebie

Losy finału kwalifikacji rozstrzygnąć musiał więc set trzeci. Tam znów wyrównana batalia trwała w najlepsze. Obie zawodniczki ani myślały stracić własnego podania, aż w końcu, ku naszej uciesze, niezwykle istotną przewagę uzyskała Chwalińska. 147. zawodniczka rankingu skorzystała z kilku błędów Amerykanki w gemie dziewiątym, dzięki któremu udało jej się przełamanie i osiągnięcie rezultatu 5:4.
Serwując po awans do Wimbledonu, 20-letnia Polka już nie mogła zawieść przede wszystkim własnych oczekiwań. Przegrała już tylko dwie wymiany i po ponad dwóch godzinach gry osiągnęła życiowy sukces.
Po raz pierwszy awansowała do głównej drabinki turnieju Wielkiego Szlema. W Londynie zagrają też Iga Świątek, Magda Linette i Magdalena Fręch oraz Katarzyna Kawa, która wywalczyła promocję także w czwartek. Start Wimbledonu w poniedziałek, 27 czerwca.

Finał kwalifikacji Wimbledonu kobiet:

Coco Vandeweghe - Maja Chwalińska 6:3, 3:6, 4:6



Autor: mb / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama