Wimbledon 2022: wielkoszlemowy turniej bez tenisistów z Rosji

📝Emil Riisberg

20/04/2022, 14:46 GMT+2

"Naszym obowiązkiem jest wzięcie udziału w szeroko zakrojonych wysiłkach, mających na celu ograniczenie globalnych wpływów Rosji za pomocą możliwie najsilniejszych środków" - napisali organizatorzy Wimbledonu. Potwierdzili tym samym medialne doniesienia o wykluczeniu z udziału w wielkoszlemowym turnieju rosyjskich i białoruskich tenisistów.

Foto: Eurosport

"Dokładnie rozważyliśmy wszelkie alternatywy, jakie mogłyby zostać wdrożone zgodnie z wytycznymi brytyjskiego rządu. Jednak biorąc pod uwagę wysoką rangę turnieju, która nie pozwala na wykorzystywanie sportu do promowania rosyjskiego reżimu oraz naszą troskę o bezpieczeństwo graczy i ich rodzin, uważamy, że ich wdrożenie nie jest możliwe podczas Mistrzostw" - dodali przedstawiciele organizującego turniej All England Lawn Tennis Club (AELTC).

Zastrzegli jednocześnie, że jeśli sytuacja zmieni się do czerwca, zostaną podjęte działania zmierzające do przywrócenia tenisistów z Rosji i Białorusi do gry.

ATP Barcelona

Tsitsipas lepszy od Ofnera w 2. rundzie turnieju w Barcelonie

00:00:44

18 minut temu

Oczekiwanie deklaracji sprzeciwu

O możliwym wykluczeniu rosyjskich i białoruskich tenisistów z rywalizacji na trawiastych kortach Wimbledonu zrobiło się głośno na początku kwietnia. Odpowiedzialni za sport przedstawiciele brytyjskiego rządu wyrazili oczekiwanie, żeby sportowcy z Rosji, która 24 lutego dokonała zbrojnej napaści na Ukrainę, oraz Białorusi, której terytorium zostało wykorzystane do inwazji, mogli startować w zawodach w Wielkiej Brytanii tylko po podpisaniu odpowiedniej deklaracji.

Miała ona zawierać wyrazy sprzeciwu wobec agresji na Ukrainę oraz zapewnienie, że zawodnik nie ma żadnych związków z przedstawicielami władz Rosji i Białorusi.

- Nie można pozwolić Putinowi na zbijanie kapitału politycznego na wyczynach rosyjskich sportowców w Wielkiej Brytanii - argumentował wówczas minister sportu Nigel Huddleston.

Obawa o bezpieczeństwo zawodników i ich rodzin

Mimo że pomysł spodobał się opinii publicznej na Wyspach Brytyjskich, jego wprowadzenie w życie rodziło obawy o bezpieczeństwo rosyjskich tenisistów i ich rodzin.

Miało to związek z wprowadzoną przez władze Federacji Rosyjskiej specjalną ustawą, przewidującą kary wieloletniego więzienia dla osób krytykujących inwazję na Ukrainę. Tę władze Rosji oficjalnie określają jako "operacja specjalna", której celem jest "denazyfikacja" państwa ukraińskiego.

Był to jeden z najważniejszych powodów, dla których AELTC przez kilka tygodni rozważało możliwość wykluczenia rosyjskich i białoruskich tenisistów z udziału w Wimbledonie. Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadła w środę.

Autor: macz/po / Źródło: eurosport.pl

ATP Monachium