Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Wimbledon 2022. Pat Cash komentuje zachowanie graczy w meczu Nick Kyrgios - Stefanos Tsitsipas

Emil Riisberg

04/07/2022, 14:52 GMT+2

Były mistrz Wimbledonu Australijczyk Pat Cash jest zbulwersowany zachowaniem swojego rodaka Nicka Kyrgiosa w meczu trzeciej rundy z Grekiem Stefanosem Tsitsipasem. - Doprowadził tenis do najniższego poziomu, jaki widziałem - grzmiał świetny przed laty zawodnik w rozmowie z BBC Radio.

Foto: Eurosport

W sobotę Kyrgios pokonał rozstawionego z numerem czwartym Tsitsipasa 6:7 (2-7), 6:4, 6:3, 7:6 (9-7). Mecz był ciekawym widowiskiem, ale niestety doszło w nim także do incydentów, które nie przystoją zawodnikom na tym poziomie.

Awantura na korcie

Spotkanie zostało określone przez francuską agencję AFP jako "elektryczne", ponieważ obaj zawodnicy często tracili nad sobą panowanie i dostawali napomnienia.
Do eskalacji konfliktu między zwaśnionymi tenisistami doszło, kiedy Tsitsipas po porażce w drugim secie wybił piłkę w trybuny i o mało nie trafił nią jednego z kibiców. Wówczas Kyrgios w wybuchowy sposób zaczął domagać się dyskwalifikacji rywala i przez kilka minut kłócił się o to z sędzią, który udzielił mu tylko ostrzeżenia. W całym meczu Australijczyk był nerwowy, przeklinał i krzyczał nawet na swój sztab.
Cash, zwycięzca Wimbledonu z 1987 roku, powiedział w niedzielę na antenie BBC Radio, że mecz był "absolutnym chaosem", obwiniając o to głównie Kyrgiosa.
- Doprowadził tenis do najniższego poziomu, jaki widziałem, jeśli chodzi o nieczystą grę, oszustwo, manipulacje, nadużycia, agresywne zachowanie wobec arbitra głównego i sędziów liniowych - wyliczał 57-letni Australijczyk. - Coś trzeba z tym zrobić. To po prostu absolutny cyrk - analizował Cash.

Nadużycia Kyrgiosa

Dodał, że sędzia główny "stracił kontrolę" nad wydarzeniami na korcie, a zachowania Kyrgiosa były równoznaczne z "oszukiwaniem".
- Kiedy Tsitsipas chciał sprawdzić jakąś decyzję sędziowską, to Kyrgios szedł w jego kierunku i skarżył się mu prosto w twarz - to część brudnej gry, którą on uprawia. Dobił do pewnej granicy - przyznał Cash.
Obaj zawodnicy za swoje zachowania zostali ukarani karą finansową. Kyrgios musi zapłacić 4 tysiące dolarów za swoje "nadużycia", a Tsitsipas - 10 tysięcy za uderzenie piłką w kierunku kibiców.
Cash ma nadzieję, że w kolejnym meczu turnieju jego rodak zmieni swoją postawę.
Autor: dasz/TG / Źródło: eurosport.pl, Reuters
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama