Musiała dochować tajemnicy. Wystąpi u boku Sereny w Wimbledonie
Jabeur wygrała 1. seta w starciu z Linette w 1. rundzie Roland...
Video: Eurosport Jabeur wygrała 1. seta w starciu z Linette w 1. rundzie...Ons Jabeur wygrała pierwszego seta w starciu z Magdą Linette 6:3. Zobacz końcówkę tego seta. Roland Garros na żywo w Eurosporcie i Eurosporcie Extra w Playerze.zobacz więcej wideo »Serena Williams - sylwetka tenisistki
Video: Eurosport Serena Williams - sylwetka tenisistkiSerena Williams - sylwetka tenisistkizobacz więcej wideo »Iga Świątek: osiągnęłam coś więcej niż Serena Williams
Video: Eurosport Iga Świątek: osiągnęłam coś więcej niż Serena Williams 4.06 | zobacz więcej wideo »Iga Świątek może w końcu zagrać z Sereną Williams
Video: tvn24 Iga Świątek może w końcu zagrać z Sereną WilliamsIga Świątek może w końcu zagrać z Sereną Williams.zobacz więcej wideo »
Tunezyjka Ons Jabeur otrzymała propozycję wystąpienia u boku Sereny Williams w turnieju gry podwójnej na trawiastych kortach Wimbledonu. Tenisistki po raz pierwszy wyjdą razem na kort we wtorek, podczas turnieju debla w Eastbourne. Dla Amerykanki będzie to powrót do gry po ponad rocznej przerwie.
Jabeur po niedzielnym triumfie w turnieju rangi WTA 500 w Berlinie awansowała na trzecie miejsce w kobiecym rankingu singlistek. Została również trzecią tenisistką po Australijce Ashleigh Barty i Idze Świątek, która zwyciężyła w imprezie, grając jako rozstawiona z numerem jeden. W zestawieniu WTA Race, w którym brane są pod uwagę punkty zdobyte od początku bieżącego sezonu, ustępuje jedynie Polce.
Mimo tych sukcesów propozycją wystąpienia u boku Sereny Williams tunezyjska tenisistka była wyraźnie onieśmielona.
- Szczerze mówiąc nie wiem, dlaczego mnie wybrała. Może oglądała Madryt? - zastanawiała się Jabeur, wspominając swoje pierwsze w tym sezonie turniejowe zwycięstwo.
"Nie potrzebowałam nawet chwili do namysłu"
Propozycję występu z Sereną w turniejach debla w Eastbourne i w Wimbledonie otrzymała jakiś czas temu, ale pozostawała ona tajemnicą aż do ogłoszenia drabinki pierwszej z imprez.
- Chciałam powiedzieć wszystkim, ale oczywiście nie mogłam - przyznała Tunezyjka. - Powiedziałam o tym tylko mojej rodzinie. Nawet najbliższym przyjaciołom nie zdradziłam tajemnicy.
Co ciekawe, 27-letnia Jabeur nigdy nie miała okazji grać przeciwko Serenie, a z o 13 lat starszą Amerykanką zdołała dotąd zamienić tylko kilka zdań. Nieco bliższe relacje miała z Venus Williams, której trener, aktualnie szkolący młodszą z sióstr, podsunął Serenie pomysł zaproszenia Tunezyjki do wspólnej gry.
- Nie potrzebowałam nawet chwili do namysłu. Od razu powiedziałam "tak" - wyjawiła Jabeur.
Dotąd tylko kibicowała Serenie
- Rozmawiałyśmy wcześniej kilka razy, ale tak naprawdę nigdy o tenisie. Bardzo kocham dzieci i gdy kiedyś zobaczyłam Olimpię, powiedziałam, że jest urocza - opowiadała o kulisach zaproszenia.
- Mam wielkie szczęście, że mnie rozpoznała, że zna moje imię. Zawsze obserwowałam jej grę i zawszę jej kibicowałam. Jest legendą i wielkim wzorem dla naszego sportu. Mam nadzieję, że czekają nas świetne mecze.
Jabeur i Williams pierwszy wspólny mecz rozegrają w Eastbourne we wtorek, a ich rywalkami będą Czeszka Marie Bouzkova i Hiszpanka Sara Sorribes Tormo.
Dla 40-letniej Williams będzie to pierwszy mecz od końca czerwca ubiegłego roku. Wówczas skreczowała z powodu kontuzji mięśnia uda po sześciu gemach meczu z Białorusinką Aliaksandrą Sasnowicz w pierwszej rundzie Wimbledonu.