Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Wimbledon 2022. Iga Świątek wygrała 17 setów wynikiem 6:0 w sezonie 2022. Jaki jest rekord? – tenis WTA

Emil Riisberg

28/06/2022, 17:00 GMT+2

Iga Świątek po wtorkowym zwycięstwie w pierwszej rundzie Wimbledonu ma już najdłuższą serię kolejnych wygranych w kobiecym tenisie od 25 lat. W meczu z Chorwatką Janą Fett Polka powiększyła również swój tegoroczny dorobek setów wygranych 6:0. Licząc od 2000 roku, tylko dwie tenisistki są od niej lepsze w tym względzie.

Foto: Eurosport

Świątek od lutego odniosła już 36 zwycięstw z rzędu. W ostatnich 25 latach tylko Martina Hingis zanotowała więcej kolejnych triumfów (37 w 1997 roku). Na uwagę zasługuje też styl, w jakim młoda raszynianka pokonuje rywalki. W trwającym sezonie dominuje ona tak, jak przed laty największe sławy kobiecego tenisa.

W pogoni za Sereną Williams

Przy okazji tegorocznego turnieju Rolanda Garrosa liderka rankingu WTA nie dostawała szans zaprezentowania się w najbardziej obleganych przez kibiców sesjach wieczornych.
Dyrektor turnieju Amelie Mauresmo uznała, że mecze z jej udziałem są zbyt jednostronne i trwają za krótko. Polka przez całą paryską imprezę przegrała raptem jednego seta, w swoim jedynym tie-breaku. Zaliczyła za to łącznie trzy partie wygrane po 6:0.
Po francuskim turnieju 21-latka zrobiła sobie przerwę i pierwszy mecz na trawie w tym sezonie rozegrała dopiero w pierwszej rundzie Wimbledonu. Nie przeszkodziło jej to jednak zacząć rywalizacji w Londynie od seta wygranego do zera z chorwacką kwalifikantką. Była to już 17. partia zdominowana w takim stylu przez Świątek w tegorocznych rozgrywkach. Tyle samo w 2000 roku miała Martina Hingis. O jedną więcej zaliczyła Kim Clijsters 19 lat temu. Natomiast liderką w tym względzie (licząc od 2000 roku) pozostaje Serena Williams. Utytułowana reprezentantka Stanów Zjednoczonych w 2013 roku zapisała na swoim koncie aż 25 setów, w których zwyciężała po 6:0.



Szans nie zabraknie

Przewaga Amerykanki nie jest tak znaczna, jak może się wydawać, biorąc pod uwagę obecny etap sezonu. W samym Wimbledonie Polka może rozegrać jeszcze sześć spotkań, jeśli dotrze do finału.
A pamiętajmy, że przed nią jeszcze jeden wielkoszlemowy turniej w tym roku, czyli US Open, który odbędzie się na przełomie sierpnia i września. Oprócz tego w kalendarzu pozostają również m.in. trzy imprezy rangi WTA 1000 oraz WTA Finals, kończące sezon dopiero w listopadzie. Jeśli Świątek utrzyma fantastyczną dyspozycję, nie powinna mieć problemu z pobiciem wyniku Williams.
picture

Foto: Eurosport

Autor: jac / Źródło: eurosport.pl, twitter @OptaAce
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama