US Open. Naomi Osaka - Wiktoria Azerenka w finale: kto wygra? Eksperci przewidują - tenis

📝Emil Riisberg

11/09/2020, 13:45 GMT+2

Sobota, godzina 22. To data finału kobiet podczas tegorocznego US Open. O wielkoszlemowe trofeum zmierzą się Naomi Osaka i Wiktoria Azarenka z Białorusi. - Jeśli Japonka zagra dobrze, to rywalka nie ma najmniejszych szans - mówi Mats Wilander. Transmisja z meczu w Eurosporcie 1 i Eurosport Playerze.

Foto: Eurosport

W czwartkowych półfinałach Osaka pokonała Jennifer Brady, a Azarenka Serenę Williams. Oba mecze kończyły się w trzech setach.

- Jeśli w finale Naomi zagra blisko swojego najwyższego poziomu, to odniesie komfortowe zwycięstwo. Azarenka grała dobrze z Williams. Myślę, że jest teraz bardzo pewna siebie, a na dodatek szybko biega i porusza się po korcie z dużą intensywnością. Ma 31 lat, ale jestem przekonany, że jeszcze wiele sezonów może grać na najwyższym poziomie - powiedział ekspert Eurosportu, Szwed Mats Wilander.

Tenis

Iga Świątek o ulubionej nawierzchni do gry w tenisa

00:00:41

3 godziny temu

Obłędny poziom

- Z drugiej strony uważam, że Naomi i Jennifer zagrały w jakimś innym turnieju. Poziom ich pojedynku był obłędny. To był zdecydowanie lepszy mecz niż ten Azarenki i Williams.

- Ale czy Osaka może zaprezentować się tak jeszcze raz? Jeśli tak zrobi, to w finale wygra 6:2, 6:2. Białorusinka to jednak dla niej najtrudniejsza rywalka, gdyby miała gorszy dzień. Jeśli Japonka zagra dobrze, to w tym momencie jest zawodniczką, z którą nikt nie ma szans – komentował były szwedzki tenisista.

Wie, że jest najlepsza w historii

Czwartkowa porażka Williams sprawia, że cały czas ma na koncie 23 tytuły wielkoszlemowe. Wciąż brakuje jej jednego zwycięstwa, aby wyrównać rekord Australijki Margaret Court.

- Przed meczem z Azarenką Serena grała trzy mecze na pełnym dystansie. To na pewno nie wpłynęło dobrze na jej pewność siebie. Ona nie jest już tak dobra jak wcześniej i trudno będzie jej pokonać dobrą rywalkę 6:2, 6:2. Ona nadal jest bardzo dobrą tenisistką, ale już nie jest wspaniałą.

- Mogła wygrać z Azarenką. Myślę, że jej marzeniem jest wygrać turniej wielkoszlemowy, ale nie sądzę, aby myślała o 24. tytule. Sądzę, że ona wie, że jest najlepszą zawodniczką w historii. Serena po prostu nienawidzi przegrywać. Czy ona jeszcze wygra taką imprezę? Czy jest odpowiednio dobra. To trudne pytanie. Moim zdaniem nie jest już na tyle mocna, aby tego dokonać - dodał Wilander, który ma na koncie siedem zwycięskich turniejów wielkoszlemowych.

Transmisja z finału w Eurosporcie 1 i Eurosport Playerze.