Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Syn Bjorna Borga, Leo chce iść w ślady ojca

Emil Riisberg

26/06/2019, 19:17 GMT+2

Leo Borg, 15-letni syn słynnego w przeszłości szwedzkiego tenisisty Bjoerna Borga, przegrał w środę w juniorskim meczu z Davidem Ionelem 2-6, 3-6 podczas turnieju Aspall Tennis Classic rozgrywanego w londyńskim Hurlingham Club. Przed młodym zawodnikiem daleka droga, by nawiązać do osiągnięć ojca, który w trakcie swojej bogatej kariery wywalczył jedenaście tytułów w turniejach wielkoszlemowych, w

Leo Borg

Foto: Eurosport

Borg senior będąc w wieku Leo z sukcesami reprezentował już Szwecję w Pucharze Davisa i wygrywał juniorski Wimbledon.

W cieniu legend

​Leo w ojczyźnie uchodzi za jednego z najbardziej utalentowanych tenisistów młodego pokolenia. Triumfował w mistrzostwach Szwecji do lat 15 i 16. Na arenie międzynarodowej dopiero zdobywa doświadczenie. W juniorskim Wimbledonie zabraknie go z uwagi na zbyt niskie notowanie w rankingu.
W Hurlingham Club młody Leo znalazł się również w cieniu innej tenisowej legendy, Rafaela Nadala. Hiszpan zdecydował się rozegrać dwa pokazowe mecze podczas Aspall Tennis Classic w ramach przygotowań do rozpoczynającego się w lipcu Wimbledonu. Oprócz niego w Londynie zaprezentują się również Kevin Anderson, Nick Kyrgios, Marin Cilic, Lucas Pouille, Felix Auger-Aliassime oraz Marcos Baghdatis.

Nie ma innej drogi

Przed Leo Borgiem jeszcze wiele pracy, by wkroczyć w świat profesjonalnego tenisa. Póki co do wyczynów swojego ojca nawiązał występując w filmie "Borg v McEnroe" duńskiego reżysera Janusa Metza. Mając 12 lat odegrał rolę młodego Bjoerna.
Niewykluczone, że młody tenisista realizuje powoli założenia, jakie jesienią ubiegłego roku przedstawił jego ojciec cytowany przez szwedzki dziennik "Aftonbladet".
- Leo musi się pokazywać, a później stawiać na tenis. Musisz podróżować, żeby grać w Europie i na świecie. Nic nie przychodzi za darmo, a wyjazdy są całkiem drogie, by grać po świecie. Ale trzeba to robić, żeby się rozwijać - mówił.
Autor: kip / Źródło: eurosport.pl, Reuters
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama