Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Roland Garros 2022. Tim Henman ocenia karygodne zachowanie Andrieja Rublowa. Co się stało? - Tenis

Emil Riisberg

26/05/2022, 04:27 GMT+2

Andriej Rublow znalazł się w ogniu krytyki po swoim zachowaniu w trakcie meczu turnieju Roland Garros z Koreańczykiem Soon-woo Kwonem. Rosyjski tenisista w napadzie złości o mało nie trafił piłką w osobę pracującą na korcie. - To może być kosztowny błąd - ostrzega Rublowa były tenisista i ekspert Eurosportu Tim Henman.

Foto: Eurosport

We wtorek Rublow przegrał pierwszego seta z Soon-woo Kwonem i puściły mu nerwy. Najpierw uderzył piłką w znajdującą się obok kortu lodówkę. Ta odbiła się z impetem i strąciła z głowy czapeczkę kortowego, który akurat próbował wyrównać nawierzchnię.
Wygwizdany za swoje zachowanie przez publiczność Rosjanin na koniec rzucił jeszcze w ziemię butelką z napojem.

Henman wspomina błąd

Rublow ostatecznie wygrał spotkanie w czterech setach, ale zdaniem Henmana Rosjanin mógł mieć mniej szczęścia. Były najlepszy brytyjski tenisista wie, co mówi. Podczas Wimbledonu w 1995 roku sam bowiem został zdyskwalifikowany, kiedy przypadkowo uderzył piłką dziewczynę pracującą na korcie. Wówczas wziął na siebie całą odpowiedzialność za niefortunne zdarzenie. Teraz ostrzega młodego Rosjanina.
- Naprawdę nie chcesz uderzać piłek w gniewie i trafić w dziecko od podawania piłek. To może być kosztowny błąd, o czym dowiedziałem się w 1995 roku… - przypomniał niefortunne zdarzenie sprzed lat Henman.
- W dzisiejszych czasach coraz częściej widzimy tego typu zachowania - powiedziała o sytuacji z Rublowem prezenterka Eurosportu Barbara Schett. Henman zgodził się, że trzeba z tym jak najszybciej skończyć.

"Rublow miał szczęście"

- Widzieliśmy prawdopodobnie za dużo frustracji, która roznosi ludzi na korcie. Kodeks postępowania musi być przestrzegany, a gracze muszą być odpowiedzialni za swoje czyny - ocenił Brytyjczyk.
- Kiedy zawodnik łamie rakietę, to nie powinno być tolerowane, ale nikomu nie zagraża. Kiedy jednak zaczniesz ze złością uderzać w piłkę, to może stać się niebezpieczne dla innych. Widzieliśmy też niedawno, jak Zverev uderzał w krzesło sędziego, a to nie jest dobre dla tego sportu - przypomniał.
- Tenisiści muszą kontrolować swoje emocje, nie ma co do tego wątpliwości - powiedział z kolei Eurosportowi Alex Corretja, który w przeszłości dwukrotnie dotarł do finału Roland Garros. - Gracze zazwyczaj nie robią tego celowo. Jeśli jednak uczynią coś źle, to muszą być zdyskwalifikowani. Rublow miał szczęście, że trafił gdzieś w przestrzeń i nic się nie stało. Ale tenisiści naprawdę muszą być bardziej ostrożni, ponieważ ich zachowanie może być niebezpieczne - wyjaśnił Hiszpan.
Autor: dasz/TG / Źródło: Eurosport.pl, Eurosport.co.uk
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama