Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Roland Garros 2022. Kamil Majchrzak przed startem turnieju. Co powiedział? - Tenis

Emil Riisberg

23/05/2022, 06:20 GMT+2

Kamil Majchrzak jest dobrej myśli przed przed pierwszym występem w Roland Garros 2022. Na otwarcie paryskiej imprezy wielkoszlemowej Polak zmierzy się w poniedziałek z Brandonem Nakashimą, z którym przegrał niedawno w Rzymie.

Foto: Eurosport

Majchrzak przegrał z Amerykaninem w kwalifkacjach na Foro Italico 4:6, 6:7 (5). Okazja do rewanżu przyszła szybko, bo panowie spotkają się na początku Rolanda Garrosa.
- Koncentruję się na tym pierwszym meczu, który nie będzie dla mnie prosty. Na plus działa dla mnie zmiana nawierzchni, piłek i otoczenia. We Włoszech było dużo wolniej, we Francji jest szybciej. W Paryżu również piłka powinna wyżej skakać, czego on nie lubi, bo jest wychowany na kortach twardych. Poprzedni mecz był wyrównany. Przegrałem co prawda w dwóch setach, ale miałem swoje szanse. Niestety ich nie wykorzystałem. Przez te dwa tygodnie niewiele w jego grze się zmieniło. Niczym nowym mnie nie zaskoczy - twierdzi pewny siebie Majchrzak w rozmowie z dziennikarką TVN24 Martą Warchoł.

Majchrzak jest gotowy

Majchrzak dotarł do Paryża dopiero w piątek, bo jeszcze w czwartek grał w ćwierćfinale imprezy w Genewie, gdzie przegrał z Richardem Gasquetem. - Mam mało czasu na przygotowanie do imprezy, ale czuję się gotowy. Jestem na fali wznoszącej. Mentalnie i tenisowo przenoszę się na wyższy poziom. Regularnie poprawiam pozycję w rankingu. Rok temu byłem 110., teraz jestem 80. Gram największe turnieje w sezonie.
- Po dobrym początku roku, miałem z 2-3 miesiące przestoju. Teraz od 2 tygodni gram regularnie, czuję się na korcie naprawdę dobrze. Moje parametry idą do góry - przyznał Polak.

Celem drugi tydzień

Celem Majchrzaka jest znalezienie się w drugim tygodniu imprezy. - Czysto teoretycznie każdy wygrany przeze mnie mecz będzie niespodzianką, ale głównym celem będzie awans do 4. rundy, czyli znalezienie się w drugim tygodniu imprezy.
Marzeniem Kamila jest spotkanie z Rafaelem Nadalem. - Fajnie by było zagrać kiedyś z Rafaelem Nadalem, doznać jego magii na tych legendarnych kortach – rozmarzył się nasz zawodnik.
Na razie musi się jednak skupić na poniedziałkowym meczu z Amerykaninem.
Mecz Kamil Majchrzak - Brandon Nakashima rozegrany zostanie w poniedziałek jako drugi na korcie numer 9. Oznacza to, że Polak i Amerykanin wyjdą na kort około godziny 13.
Spotkanie skomentuje Witold Domański.
Autor: Kaszaj/PO / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama