Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Roland Garros 2021. Igi Świątek o spotkaniu z Andym Murrayem i treningach na trawie - tenis

Emil Riisberg

14/06/2021, 06:32 GMT+2

Iga Światek zakończyła występ w Roland Garros 2021 i myśli już o przyszłości. Polska tenisistka planuje treningi przed sezonem na kortach trawiastych, a także zapowiada spotkanie ze słynnym brytyjskim zawodnikiem Andym Murrayem. - Myślę, że to się wydarzy - przyznała w rozmowie z eurosport.pl.

Foto: Eurosport

Świątek, wraz z Amerykanką Bethanie Mattek-Sands, dotarły do finału debla French Open, ale w niedzielę uległy czeskiej parze Barbora Krejcikova - Katerina Siniakova 4:6, 2:6. Z kolei w singlu broniąca tytułu Polka przegrała w ćwierćfinale z Greczynką Marią Sakkari 4:6, 4:6.

Kolejna gwiazda

20-letnia nie zamierza długo rozpamiętywać porażek, a myśli już o sezonie na trawie. Aby przygotować się do tej niewygodnej dla siebie nawierzchni chciałaby potrenować z dwukrotnym mistrzem Wimbledonu Andym Murrayem.
- Na razie się nie spotkaliśmy, ale myślę, że to się wydarzy - odparła Świątek podczas wywiadu z eurosport.pl, uśmiechając się przy tym od ucha do ucha. - To jest kolejna gwiazda, którą chciałabym poznać. Kolejna osoba, z której można brać przykład, więc byłoby super - wyjaśniła. Wcześniej Polce udało się już trenować z królem kortów ziemnych Hiszpanem Rafaelem Nadalem.

"Kiedy chcesz"

Między Świątek i Murrayem doszło wcześniej do kontaktu na Twitterze. Kiedy znany Szkot napisał po jednym z meczów Polki, że "kocha oglądać Igę Świątek", ta szybko skorzystała z okazji.
"Dziękuję, Sir Andy, a czy jest szansa na trening z tobą? Potrzebuję poprawić swoją grę na trawie" - napisała na gorąco po meczu, nawiązując do największych sukcesów Murraya na tej nawierzchni. Odpowiedź też przyszła szybko.
"Kiedy chcesz. Tylko obiecaj, że potraktujesz mnie ulgowo, jako że jestem już trochę stary i kruchy!" - z poczuciem humoru zaapelował Murray do polskiej mistrzyni French Open.

Kilka dni w Polsce

Polka jeszcze nie wie dokładnie, gdzie będzie przygotowywać się do sezonu na trawie. Ma jednak pewne przypuszczenia.
- To mój trener jeszcze ustala. Teraz byliśmy na turnieju, więc nie do końca się nad tym koncentrowaliśmy. Logistycznie nie wiem jeszcze, jak to będzie wyglądać. Mimo wszystko myślę, że zostaniemy na te kilka dni w Polsce, żeby trochę odsapnąć od touru - zakończyła Świątek.
Zawodniczka z Raszyna już wcześniej wycofała się z rozpoczynającego się w poniedziałek turnieju w Berlinie. Do rywalizacji wróci w angielskim Eastbourne, która to impreza będzie sprawdzianem generalnym przed Wimbledonem.
Autor: dasz / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama