Roland Garros 2020. Ogromny huk podczas meczu Stanislas Wawrinka - Dominik Koepfer - French Open
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
30/09/2020, 11:05 GMT+2
Huk podobny do eksplozji ładunku wybuchowego słychać było na korcie w Paryżu, na którym mecz drugiej rundy French Open rozgrywali Stanislas Wawrinka i Dominik Koepfer. Tenisiści na chwilę zastygli w bezruchu. Krótkie oświadczenie wystosowała francuska policja.
Foto: Eurosport
To był początek spotkania drugiej rundy, drugi gem. Serwował Koepfer. Niemiec odbił piłkę raz i drugi, już chciał posłać ją za siatkę, gdy rozległ się potężny huk.
Tenisista spojrzał w niebo, poprawił czapkę z daszkiem, był wyraźnie zdezorientowany. Również Wawrinka wyglądał na zdeprymowanego.
- Proszę nie straszyć – rzekł pół żartem, pół serio komentujący mecz w Eurosporcie Witold Domański.
Policja uspokoiła
Faworyzowany Wawrinka zaczął dopytywać sędziego, co dalej z meczem. Po kilkudziesięciu sekundach przerwy pan Emmanuel Joseph kazał grać dalej.
Wkrótce komunikat wydała francuska policja, bo hukiem wystraszyli się mieszkańcy Paryża, dzielący się swoimi spostrzeżeniami w mediach społecznościowych.
"Znaczący hałas słyszalny w Paryżu i regionie paryskim. To nie eksplozja, a samolot myśliwski, który przekroczył barierę dźwięku" – uspokojono paryżan za pośrednictwem Twittera.
Środowy mecz zakończył się zwycięstwem Wawrinki 6:3, 6:2, 3:6, 6:1.
Relacje na żywo z French Open codziennie na antenach Eurosportu i w Eurosport Playerze.
Autor: twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama