Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Roland Garros 2020: Iga Świątek - Simona Halep w 4. rundzie. Rewanż za French Open 2019 - tenis

Emil Riisberg

02/10/2020, 14:14 GMT+2

Historia lubi się powtarzać. Iga Świątek drugi rok z rzędu awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego Roland Garros i ponownie na tym etapie zmierzy się z utytułowaną Rumunką Simoną Halep. Niedzielne spotkanie będzie okazją do rewanżu za bardzo bolesną i błyskawiczną porażkę z poprzedniej edycji.

Foto: Eurosport

Transmisje z Roland Garros codziennie na antenach Eurosportu i Eurosport Playerze.
W piątek jako pierwsza na kort wyszła 19-letnia Polka. I znów zrobiła to, czym od początku turnieju w Paryżu imponuje. Fantastycznie pracowała na nogach i raz po raz błyszczała wygrywającymi uderzeniami. Efekt? Wciąż bardzo rozpoznawalna Kanadyjka Eugenie Bouchard nie miała nic do powiedzenia i zeszła z kortu pokonana w stosunku 3:6, 2:6.
Halep zagrała niedługo później. Rywalkę miała nawet trudniejszą, bo wschodzącą gwiazdę, również 19-letnią, Amandę Anisimovą, z którą przegrała w ubiegłorocznym ćwierćfinale. Teraz zemsta była jednak słodka. Była liderka rankingu WTA zmiotła Amerykankę z kortu w zaledwie 56 minut. Wynik 6:0, 6:1 mówi wszystko, Halep jest w kapitalnej formie.

Grały 45 minut

Niedzielne starcie będzie powtórką rozgrywki sprzed roku. Wtedy debiutująca w seniorskiej drabince Świątek szła przez turniej jak burza. Po drodze do 1/8 finału nie pozostawiła złudzeń kolejno Selenie Janicijević (6:3, 6:0), Qiang Wang (6:3, 6:0) i mistrzyni olimpijskiej Monice Puig (0:6, 6:3, 6:3).
Faworytką starcia z Halep oczywiście nie była, ale wydawało się, że może napsuć przeciwniczce nieco krwi. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna - trzy kwadranse i wynik 1:6, 0:6. Polka przegrała wtedy z nerwami. Na korcie nie miała nic do powiedzenia.
Ale otrzymała doskonałą lekcję, o czym w minionym roku mówiła kilkukrotnie. Teraz w Paryżu znów idzie jej znakomicie, ale przed pojedynkiem czwartej rundy nie wymaga od siebie cudów. - Tamto spotkanie trwało bardzo krótko, byłam bardzo zdenerwowana. Jeśli zagram z nią ponownie, chcę, żeby potrwało to dłużej. Chcę zagrać swój tenis - mówiła na antenie Eurosportu po meczu z Bouchard, a jeszcze przed starciem Halep z Anisimową.
1/8 finału turnieju wielkoszlemowego jest jak dotąd najlepszym osiągnięciem w karierze nastoletniej tenisistki z Raszyna. Dotarła do tego etapu po raz trzeci w karierze (Roland Garros 2019 i 2020 oraz Australian Open 2020).
CV Halep, również z racji wieku, jest dużo bogatsze. Rumunka ma w dorobku dwa triumfy w Wielkim Szlemie - Roland Garros 2018 i Wimbledon 2019.
Autor: pqv/po / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama