Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

"Grają bardzo dobrze, oby znów spadł deszcz". Federer zabawnie o meczu Hurkacza

Emil Riisberg

06/07/2021, 08:00 GMT+2

Stawką pojedynku Huberta Hurkacza z Daniiłem Miedwiediewem nie jest już tylko ćwierćfinał Wimbledonu. Polak i Rosjanin grają też o starcie z legendarnym Rogerem Federerem. Spotkanie przerwano w poniedziałkowy wieczór z powodu deszczu, co stało się obiektem żartu Szwajcara. - Niestety są bardzo dobrzy, oby znów spadł deszcz - śmiał się.

Foto: Eurosport

Hurkacz w tegorocznym Wimbledonie spisuje się znakomicie. Trzech pierwszych rywali odprawił, jako jedyny z finałowej 16, odprawił bez choćby starty seta. Tak forma pozwalała mieć nadzieję, że przeciwko światowej dwójce również będzie dobrze.

"Są młodsi ode mnie, zregenerują się"

I rzeczywiście. Polak postawił Rosjaninowi trudne warunki. W poniedziałkowy wieczór długimi fragmentami walczył jak równy z równym. Rozstrzygnięcie jednak nie nadeszło, bo przy stanie 2:6, 7:6, 3:6, 4:3 spotkanie zostało przerwane z powodu opadów deszczu. Wznowione zostanie we wtorek o 14.30 na korcie centralnym.
Decyzja o przeniesieniu meczu na następny dzień wzbudziła sporo kontrowersji, była bowiem możliwość dokończenia go jeszcze w poniedziałek na krytym korcie, który w momencie opadów był wolny.
Zwycięzca starcia Hurkacza z Miedwiediewem będzie miał zatem mniej czasu na regenerację przed ćwierćfinałem.
Na tym etapie na jednego z nich czeka już Federer. 20-krotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych odprawił w 4. rundzie Włocha Lorenzo Sonego 7:5, 6:4, 6:2 i był w szampańskim nastroju.
Zdecydował się też na komentarz do przełożenia meczu Hurkacza. - To oczywiście niesprawiedliwe, ale ci goście są młodsi ode mnie i na pewno zdążą się zregenerować, to nie problem. Niestety grają też bardzo dobrze. Mam nadzieje, że jutro też będzie padać. Oczywiście żartuję - mówił z szerokim uśmiechem uwielbiany w Londynie Szwajcar.

Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama