Lider rankingu deblistów na dopingu. "Zawsze postępowałem uczciwie"

Kolumbijczycy Cabal i Farah najlepsi w deblu
Video: Eurosport Kolumbijczycy Cabal i Farah najlepsi w debluKolumbijczycy Juan Sebastian Cabal i Robert Farah triumfowali w rywalizacji deblistów w wielkoszlemowym turnieju tenisowym US Open w Nowym Jorku. W finale pokonali hiszpańsko-argentyńską parę Marcel Granollers - Horacio Zeballos 6:4, 7:5. Transmisje w Eurosporcie i Eurosport Playerze.zobacz więcej wideo »Wattsy z US Open 2019
Video: Eurosport Wattsy z US Open 2019Najciekawsze, najbardziej niecodzienne i najzabawniejsze zdarzenia z kortów US Open.zobacz więcej wideo »Wattsy Roland Garros 2019 cz. 1
Video: Eurosport Wattsy Roland Garros 2019 cz. 1Czas na dawkę uśmiechu. Oto Wattsy po zakończonym w niedzielę wielkoszlemowym turnieju Roland Garros.zobacz więcej wideo »Wattsy Roland Garros 2019 cz. 2
Video: Eurosport Wattsy Roland Garros 2019 cz. 2Czas na dawkę uśmiechu. Oto Wattsy po zakończonym w niedzielę wielkoszlemowym turnieju Roland Garros.zobacz więcej wideo »
W organizmie kolumbijskiego tenisisty Roberta Faraha wykryto doping. Współlider rankingu ATP deblistów już wcześniej wycofał się z rozpoczynającego się w poniedziałek wielkoszlemowego Australian Open.
Farah, ogłaszając swoją nieobecność w Melbourne, stwierdził tylko, że zdecydowały o tym względy prywatne. Później wydał oświadczenie.
"Jestem obecnie w Los Angeles i nie będę mógł zagrać w Australian Open. Imprezie, do której przygotowywałem się od grudnia. Kilka godzin temu światowa federacja (ITF) poinformowała mnie o wykryciu boldenonu" - przyznał prawie 33-letni zawodnik.
15 badań z wynikiem negatywnym
Wraz z rodakiem Juanem Sebastianem Cabalem w ubiegłym roku triumfowali w dwóch turniejach wielkoszlemowych - Wimbledonie i US Open. Podał on, że obecność sterydu anabolicznego w jego organizmie wykryto na podstawie badania przeprowadzonego 17 października w Cali.
"Dwa tygodnie wcześniej poddawany byłem testowi dopingowemu w Szanghaju i wynik był negatywny. Badano mnie co najmniej 15 razy w ciągu tamtego sezonu i zawsze wynik był negatywny" - zaznaczył.
Spokój i pewność
Urodzony w Kanadzie tenisista podejrzewa, że boldenon znalazł się w jego organizmie w związku ze zjedzeniem zawierającej tę substancję wołowiny. W listopadzie 2018 roku prezes Kolumbijskiego Komitetu Olimpijskiego Baltazar Medina przestrzegał sportowców z tego kraju, że ten steryd znajduje się w wołowinie i wykrycie go grozi czteroletnią dyskwalifikacją.
"Razem z moim teamem i grupą doradców analizujemy kroki, które należy podjąć. Zamierzamy wykazać, że nigdy nie korzystałem z żadnego produktu, który stanowiłby zagrożenie dla uczciwej gry i etyki charakteryzującej sport, a zwłaszcza tenis - aktywność, którą kocham i której zawdzięczam najszczęśliwsze momenty w moim życiu. Zachowuję spokój i pewność co do wyników tego procesu. Zawsze postępowałem w swoim życiu uczciwie. Będę pracował jeszcze mocniej niż kiedykolwiek, by powrócić na kort w możliwie najszybszym terminie" - zaznaczył.