Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Rafael Nadal kupił w Polsce jacht. Właściciel stoczni ujawnił kulisy transakcji

Emil Riisberg

17/08/2019, 11:38 GMT+2

- Jest bardzo ekskluzywny, to całkowicie nowy model, kosztował między pięć a sześć milionów euro - mówił o jachcie kupionym w stoczni w Gdańsku przez Rafaela Nadala Francis Lapp. Prezes stoczni Sunreef Yachts zdradził na antenie TVN24 we "Wstajesz i weekend", jak doszło do transakcji.

Foto: Eurosport

Hiszpański tenisista wyznał jakiś czas temu, że kiedy tylko wraca do domu na Majorce, stara się znaleźć chwilę i spędzić trochę czasu na jachcie. Do tej pory korzystał z Beethovena, którego w 2016 roku kupił za 2,6 mln euro, także w Gdańsku.
W czerwcu, kilka dni po triumfie w wielkoszlemowym Roland Garros, Nadal ponownie zjawił się w Polsce i sprawił sobie nową jednostkę. Tym razem postawił na luksusowy katamaran 80 Sunreef Power.

"Wie, czego chce"

- Jest bardzo ekskluzywny, luksusowy, to całkowicie nowy model. Ma 24 metrów długości, 12 metrów szerokości, sam pokład to mniej więcej 300 metrów kwadratowych. W środku wyposażony jest chociażby w jacuzzi - opowiedział o nowym cacku tenisisty Lapp.
Prezes Stoczni Sunreef Yachts odniósł się do ceny jachtu. - Koszt to między pięć a sześć milionów euro - potwierdził tym samym informacje hiszpańskich mediów.
Jak panowie ubili interes? - On wie, czego chce. Był u nas dwa lata temu pierwszy raz, rok temu kolejny. Pytał o dużo rzeczy. Zaprosił mnie do siebie na Majorkę, gdzie ma swoją szkołę tenisową, i tam był robiony deal - wyznał.

Kierowca F1 też ma polski jacht

Jacht 80 Sunreef Power będzie miał premierę we wrześniu ma targach Cannes Yachting Festival. Nadal odbierze swój egzemplarz na początku przyszłego roku.
Czołowy tenisista świata nie jest jedyną znaną osobą, która korzysta z usług firmy mającej siedzibę w Gdańsku.
- Dużo ludzi nie wie, że Polska jest liderem w produkcji jachtów. Wśród klientów mamy parę innych znanych osób, w tym sportowca, kierowcę Formuły 1. Niektóre z nich chcą zachować prywatność i nie możemy mówić, o kogo chodzi - wyjaśnił tajemniczo Francuz, który stoi za prestiżową marką.
Autor: lukl/łup/kwoj / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama