Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Paula Badosa - Daria Kasatkina: wynik meczu i relacja - WTA 1000 w Madrycie - tenis

Emil Riisberg

13/05/2022, 06:33 GMT+2

Duża niespodzianka w ostatnim meczu trzeciej rundy turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Rozstawiona z dwójką Paula Badosa przegrała z Darią Kasatkiną 4:6, 4:6. W teorii oznacza to łatwiejszą drogę do obrony tytułu dla Igi Świątek.

Foto: Eurosport

Starcie Hiszpanki z Rosjanką miało być dla tej pierwszej spacerkiem. Na to mógł wskazywać jedyny ich wcześniejszy pojedynek, kiedy w styczniu Badosa nie dała rywalce szans w Sydney, oddając ledwie cztery gemy w dwóch setach.
I czwartkowe spotkanie zaczęło się dla niej zgodnie z planem. Szybko przełamała i prowadziła z bezpieczną przewagą 4:2. Ale set był przedziwny, bo przełamanie goniło przełamanie, a w całej partii było ich aż siedem. O jedno lepsze okazała się ostatecznie 23. w rankingu WTA Rosjanka i to ona triumfowała 6:4.
Początek partii numer dwa tylko utwierdził obie zawodniczki, że serwis w tym spotkaniu był przekleństwem. Pierwsze pięć gemów to znów zwycięstwa returnujących, a z przodu ponownie była Kasatkina. 25-latka już przewagi nie wypuściła. Ponownie zamknęła seta wynikiem 6:4 i sensacja stała się faktem.

Kolejny nieudany turniej Badosy na mączce

Wpadka Hiszpanki oznacza, że w rzymskim finale na pewno nie spotkają się dwie najwyżej rozstawione - właśnie Badosa i Świątek. W teorii oznacza to, że Polka będzie miała łatwiejszą drogę do obrony tytułu. Ale to tylko teoria, bo trwający sezon na kortach ziemnych nie jest jak dotąd dla Badosy udany. Owszem, była w półfinale turnieju w Stuttgarcie (triumf Świątek), po którym pierwszy raz w karierze zameldowała się na drugim miejscu w rankingu WTA, ale później było tylko gorzej. W domowym turnieju WTA 1000 w Madrycie przegrała już w trzeciej rundzie i teraz to samo spotkało ją w Rzymie.
Pożegnanie Badosy z Rzymem na tak wczesnym etapie sprawia, że na pewno nie wróci na fotel wiceliderki rankingu WTA (obecnie jest trzecia) i nie zbliży się do prowadzącej Polki.
Z imprezy wyrzuciła ją właśnie Kasatkina. Rosjanka w tym sezonie może mieć kompleks Świątek, z którą przegrała już trzykrotnie, a w sześciu setach odebrała jej tylko 11 gemów.
W piątek w Rzymie dzień ćwierćfinałów. O 14.30 Świątek zmierzy się z Kanadyjką Biancą Andreescu. Wynik i relacja na żywo w eurosport.pl.
picture

Foto: Eurosport

Autor: pqv/twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama