Magdalena Fręch bez awansu. Simona Halep za mocna w meczu Wimbedonu
Po zagraniu Fręch: jeden z najlepszych skrótów jakie widziałem...
Video: Eurosport Po zagraniu Fręch: jeden z najlepszych skrótów jakie...Zobacz genialne zagranie Magdaleny Fręch w spotkaniu z Andżeliką Kerber. Każdy mecz turnieju Roland Garros na żywo i na żądanie w Eurosporcie Extra w Playerze.zobacz więcej wideo »Trening Igi Świątek przed Wimbledonem
Video: SNTV Trening Igi Świątek przed WimbledonemZobacz trening Igi Świątek przed rozpoczęciem rywalizacji na Wimbledonie. zobacz więcej wideo »Trening Sereny Williams przed Wimbledonem
Video: SNTV Trening Sereny Williams przed WimbledonemZobacz trening legendy kobiecego tenisa, Sereny Williams, tuż przed rozpoczęciem rywalizacji w Wimbledonie.zobacz więcej wideo »Wimbledon czeka na tenisistów
Video: SNTV Wimbledon czeka na tenisistówZobacz, jak prezentują się trawiaste korty na brytyjskim Wimbledonie. zobacz więcej wideo »Sakkari, Badosa i Raducanu trenują przed Wimbledonem
Video: SNTV Sakkari, Badosa i Raducanu trenują przed WimbledonemZobacz treningi czołowych tenisistek przed rozpoczęciem rywalizacji na Wimbledonie. zobacz więcej wideo »
Magdalena Fręch żegna się z turniejem singla na Wimbledonie, ale robi to z podniesioną głową. W sobotnim meczu trzeciej rundy Polkę pokonała utytułowana Simona Halep, która momentami miała z naszą zawodniczką sporo problemów. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Rumunki 6:4, 6:1.
O Fręch w Londynie głośno zrobiło się bardzo szybko. W swoim pierwszym spotkaniu sprawiła sporą niespodziankę, wyrzucając rozstawioną z numerem 21. w turnieju Camilę Giorgi. Kilka dni później rozprawiła się ze Słowaczką Anną Karoliną Schmiedlovą.
Mocny początek Halep zaskoczył Fręch
W sobotę poprzeczka była zawieszona wyżej i Polka szybko się o tym przekonała. Początek to pełna dominacja Halep. Osiemnasta rakieta świata już na samym początku dwukrotnie przełamała podanie naszej tenisistki, jednocześnie nie oddając jej żadnego swojego.
Po kilkunastu minutach nastąpił zwrot akcji. Spotkanie się wyrównało, Fręch zdołała wygrać trzy gemy z rzędu i zrobiło się 4:5. Gdy nadzieje na kolejną niespodziankę odżyły, doświadczona Rumunka wzięła się w garść. Partię zakończyła wygrywając swojego gema serwisowego bez straty punktu.
W dalszej części spotkania pochodząca z Łodzi zawodniczka zmuszała rywalkę do biegania i co jakiś czas potrafiła ją zaskoczyć efektownymi zagraniami. Halep cały czas była jednak krok przed nią dzięki przewadze, jaką wypracowała sobie na początku seta, dwukrotnie przełamując Polkę.
W pewnym momencie Rumunka jeszcze bardziej przyspieszyła. Gdy trzeci raz w tej partii nasza tenisistka nie potrafiła utrzymać swojego podania, zrobiło się 1:4.
Była liderka rankingu WTA miała mecz pod kontrolą. Wciąż serwowała perfekcyjnie, zwycięstwa nie wypuściła. Kropkę nad i postawiła najszybciej jak mogła.
W 1/8 finału Halep zmierzy się ze zwyciężczynią meczu Petra Kvitova - Paula Badosa.
Fręch najlepiej w karierze
Trzecia runda to dla Fręch najlepszy wynik osiągnięty w Wielkim Szlemie. Wcześniej najdalej doszła do drugiej, w 2018 roku podczas Roland Garros. Z Wimbledonem się nie żegna. W parze z Brazylijką Beatriz Haddad Maia zagra w 1/8 finału debla.
WYNIK:
Magdalena Fręch - Simona Halep 4:6, 1:6