Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Wzruszenie na twarzy Linette. "Nigdy tego nie zapomnę. Zostanie to ze mną do końca życia"

Emil Riisberg

25/01/2023, 02:13 GMT+1

Magda Linette nie przestaje zadziwiać w Australian Open 2023. Zwycięstwo w ćwierćfinale z Karoliną Pliskovą i pierwszy w karierze awans do najlepszej czwórki turnieju wielkoszlemowego sprawił, że w pomeczowej rozmowie była wyraźnie wzruszona. - Nigdy tego nie zapomnę. Po raz pierwszy pokonałam tyle przeszkód. To zostanie ze mną do końca życia - mówiła polska tenisistka jeszcze na korcie.

Foto: Eurosport

30-letnia poznanianka przechodzi na antypodach samą siebie. Niespodzianką było już jej zwycięstwo w drugiej rundzie z Anett Kontaveit, a styl w jakim poszła za ciosem jest po prostu niezwykły. Ograła kolejne faworytki - zawsze groźną Rosjankę Jekaterinę Aleksandrową i czwartą na liście światowej, aktualną mistrzynię WTA Finals Caroline Garcię. W środę - znów po kapitalnej grze - dopisała do listy ofiar byłą pierwszą rakietę świata Pliskovą. Triumfowała 6:3, 7:5 i pierwszy raz w karierze wystąpi w wielkoszlemowym półfinale.

Wskazała klucz do zwycięstwa

- Bardzo dziękuję za kibicowanie, za wspieranie. Bardzo tego potrzebowałam. To emocjonujący moment. Naprawdę nie mogę w to uwierzyć, marzenia się spełniają. Pracujemy dalej, nie mogę się zbytnio ekscytować, bo turniej dla mnie wciąż trwa - mówiła w pierwszych słowach po zwycięstwie. Wzruszenie rysowało się na jej twarzy.
Spytana o klucz do zwycięstwa z Czeszką, odparła: Byłam bardzo opanowana. Rywalka przełamała mnie na samym początku i wiedziałam, że będzie bardzo trudno to odrobić. Bardzo się cieszę, że szybko miałam taką okazję i ją wykorzystałam. Później udawało się pilnować własnego podania, mimo że nie miało świetnego procentu, a ona nakładała na mnie presję.
Linette przyznała także, że gigantyczny sukces, który staje się jej udziałem w Australii jest pokłosiem dużego nakładu pracy w sferze mentalnej. Jak przyznała, jest za to bardzo wdzięczna swojemu trenerowi Markowi Gellardowi.
- Nigdy tego nie zapomnę. Po raz pierwszy pokonałam tyle przeszkód. To zostanie ze mną do końca życia - dodała.
Jej rywalką w półfinale będzie Aryna Sabalenka.
Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama