Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Magadalen Fręch - Saisai Zheng: wynik i relacja z meczu 1. rundy - Indian Wells

Emil Riisberg

08/10/2021, 07:04 GMT+2

Jeden z największych sukcesów Magdaleny Fręch stał się faktem. Polka w dobrym stylu pokonała wyżej notowaną Chinkę Sasai Zheng 6:1, 6:4 i zagra w 2. rundzie turnieju Indian Wells. W kolejnym pojedynku czeka ją zdecydowanie większe wyzwanie.

Foto: Eurosport

Zajmująca 106. miejsce w światowym rankingu Polka musiała się przebijać w tej imprezie przez eliminacje.
Wygrana z 89. w tym zestawieniu Zhang to jej trzeci zwycięski pojedynek. W kolejnym notowaniu prawdopodobnie po raz pierwszy w karierze zamelduje się w czołowej setce listy WTA. Obecnie w wirtualnym rankingu sklasyfikowana jets na 97. miejscu.
Warto zaznaczyć, że awans do 2. rundy prestiżowego Indian Wells to jeden z największych sukcesów Fręch. Wcześniej tylko raz dotarła równie wysoko w wielkiej imprezie: do 2. rundy French Open w 2018 r. Ponadto triumfowała w kilku turniejach ITF i jednym WTA 125k.

Małe kłopoty w drugim secie

W pierwszym secie Polka grała jak z nut. W zaciętym drugim gemie zdołała wykorzystać drugą piłkę na przełamanie, a potem wyszła na prowadzenie 3:0, co dało jej komfort i luz. Kolejne przełamanie zanotowała w szóstym gemie, by następnie dopełnić formalności już pierwszą piłką setową.
Druga partia zaczęła się dla Fręch idealnie – od przełamania w pierwszym gemie. Następnie spotkanie było bardziej wyrównane, a niezwykle zacięty był zwłaszcza siódmy gem, który padł łupem Chinki. Zhang przegrywała wówczas już tylko 3:4. Na szczęście łodzianka zdołała utrzymać nerwy na wodzy i zwyciężyła 6:4.
Teraz na drodze 23-letniej łodzianki stanie Karolina Pliskova. Czeszka, była liderka klasyfikacji tenisistek, która obecnie jest w niej trzecia, ze względu na nieobecność w Indian Wells Australijki Ashleigh Barty i zakażonej koronawirusem Białorusinki Aryny Sabalenki jest najwyżej rozstawioną zawodniczką. Meczem z Fręch zainauguruje występ w tegorocznej edycji prestiżowej imprezy, w której dwukrotnie dotarła do półfinału.

Świątek i Linette na starcie

W piątek na kort w singlu wyjdzie po raz pierwszy Iga Świątek. Grająca w Kalifornii z "dwójką" 20-latka z Raszyna powalczy o awans do 3. rundy z Chorwatką Petrą Martić (45. WTA), a ich pojedynek rozpocznie się o godz. 20 czasu polskiego.
Nieco później o taką samą stawkę zagra Magda Linette (54.WTA), która po wyeliminowaniu Szwedki Rebekki Peterson, zagra z utytułowaną Białorusinką Wiktorią Azarenką, obecnie 32. w rankingu WTA.
Autor: PO / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama