Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Kamil Majchrzak - Jannik Sinner: wynik meczu - ATP Antwerpia

Emil Riisberg

15/10/2019, 16:05 GMT+2

Kamil Majchrzak (91. ATP) przegrał w pierwszej rundzie turnieju ATP 250 w Antwerpii z Jannikiem Sinnerem (119. ATP) 4:6, 2:6. Do drabinki głównej 23-letni Polak przebił się przez kwalifikacje. Z kolei młodszy o pięć lat Włoch otrzymał od organizatorów "dziką kartę". W drugiej rundzie rywalem Sinnera będzie najwyżej rozstawiony Francuz Gael Monfils.

Foto: Eurosport

Jesień w wykonaniu Majchrzaka nie była dotąd najlepsza. Problemy ze zdrowiem (odwodnienie) sprawiły, że po przejściu kwalifikacji nie zdecydował się na start w turnieju głównym w chińskim Chengdu oraz zmusiły do rezygnacji z gry w pekińskim China Open. Po powrocie do Europy piotrkowianin już w pierwszej rundzie pożegnał się z challengerem we francuskim Mouilleron le Captif.
W tym samym turnieju Sinner doszedł do półfinału, pokonując po drodze m.in. Lukasa Rosola i Mariusa Copila.
W niedzielnym meczu Włoch chciał zmazać plamę z ich jedynego dotychczasowego pojedynku. Na początku maja, w finale challengera na kortach ziemnych w Ostrawie, przegrał bowiem z Polakiem 1:6, 0:6.
Kwalifikacje w Antwerpii Majchrzak pokonał już w bardzo dobry stylu. Najpierw bez problemów pokonał doświadczonego Ukraińca Serhija Stachowskiego 6:3, 6:3, a w poniedziałek niezwykle utalentowanego Hiszpana Jaume Munara 7:6, 6:1.

Świetny początek Włocha

Pierwszego seta w znakomitym stylu rozpoczął Sinner, bo od szybkiego prowadzenia 4:0. Choć 18-latek grał bardzo agresywnie, zdecydowana większość piłek po jego mocnych uderzeniach lądowała w korcie. Majchrzak początkowo sprawiał wrażenie zagubionego, ale z każdym kolejnym gemem zyskiwał pewności siebie.
Niewiele brakowało, aby siódmy gem był ostatnim w tej partii. Włoch, prowadząc 5:1, miał przy serwisie Polaka piłkę setową. Piotrkowianin zdołał jednak wyjść z opresji, a to tylko go uskrzydliło. W końcu zaczął grać odważniej, zmieniając przy tym moc, rotację i długość kolejnych uderzeń. Rywal zaczął popełniać błędy i zrobiło się 4:5. Sinner nie pozwolił jednak przełamać się po raz drugi i przy czwartej piłce setowej zamknął partię po 42 minutach.



Break na otwarcie

Na początku drugiego seta Majchrzak znów pozwolił przełamać się rywalowi. Co prawda starał się walczyć do końca, ale Włoch poczynał sobie na korcie zdecydowanie pewniej niż w końcówce poprzedniej odsłony. Przy stanie 4:2 podopieczny Riccardo Piattiego i Andrei Volpiniego zanotował drugie przełamanie w partii i czwarte w całym meczu, by po chwili, wykorzystując błędy Polaka, zakończyć mecz po 70 minutach.
W tym sezonie Sinner wygrał już dwa turnieje cyklu ATP Challenger Tour, triumfując w lutym we włoskim Bergamo i w sierpniu w amerykańskim Lexington.
Kamil Majchrzak – Jannik Sinner 4:6, 2:6
Autor: br/TG/kwoj / Źródło: Eurosport
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama