Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Jessica Pegula i Coco Gauff wygrały turniej debla w Dosze. W sobotę Pegula zagra z Igą Świątek finał singla - tenis

Emil Riisberg

17/02/2023, 20:35 GMT+1

Jessica Pegula nie próżnuje w Dosze. W piątek wywalczyła awans do finału singla, w którym zmierzy się z Igą Świątek, a kilka godzin później w parze z Coco Gauff sięgnęła po tytuł w grze podwójnej.

Foto: Eurosport

28-latka z Buffalo po raz pierwszy w piątek zameldowała się na korcie o godzinie 14.30 czasu polskiego. I mocno się napracowała, bo pokonanie w trzech setach Marii Sakkari zajęło jej ponad dwie godziny.
Czasu na świętowanie nie było. Niespełna dwie godziny po ostatniej piłce meczu singlowego Pegula ponownie przystąpiła do rywalizacji. Tym razem w parze z Gauff rozpoczęła finał debla. I znów mogła się cieszyć. Amerykanki pokonały Ukrainkę Ludmyłę Kiczenok i Łotyszkę Jelenę Ostapenko 6:4, 2:6, 10-7.

Świątek niespełna dwie godziny na korcie

Łącznie Pegula tylko w piątek spędziła na korcie niemal trzy i pół godziny. A przecież w nogach ma również niełatwe mecze w drodze do obydwu finałów. Choćby w czwartek niemal dwie godziny walczyła z Ostapenko w ćwierćfinale singla, wygrywając ostatecznie w trzech setach.



W sobotę o godzinie 16 zagra z wypoczętą Świątek. Polka w drodze do meczu o tytuł gry singlowej spędziła tylko niespełna dwie godziny (wolny los w pierwszej rundzie, krótki mecz z Danielle Collins, walkower w ćwierćfinale i krótki mecz z Weroniką Kudiermietową).



picture

Foto: Eurosport

Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama