Jerzy Janowicz zagra w challengerze w Pau - Tenis
21/02/2020, 17:19 GMT+1
Po raz trzeci w tym roku po długiej przerwie spowodowanej urazem zobaczymy na kortach Jerzego Janowicza. Polak dzięki "dzikiej karcie" przyznanej mu przez organizatorów będzie rywalizować w challengerze w Pau, który rozpocznie się 24 lutego. Specjalną przepustkę dostał również Leo Borg, syn legendarnego Bjoerna Borga.
Jerzyk dopiero wraca do formy po ponad dwuletniej przerwie spowodowanej urazem. Musi liczyć na przychylność organizatorów wielu imprez, bowiem jego niski ranking nie daje mu nawet możliwości brania udziału w kwalifikacjach do challengerów. Przez tak długą nieobecność Polak spadł na 1036. miejsce w rankingu ATP.
Trzeci raz we Francji
Janowicz lubi Francję, a władze tamtejszych turniejów doceniają naszego tenisistę. Polak już trzeci raz dostał bowiem dziką kartę do imprezy rozgrywanej w tym kraju. Po występach w Rennes i Quimper przyszedł czas na Pau.
W każdej z dwóch poprzednich imprez wygrał po jednym meczu, a później odpadał w drugiej rundzie.
Janowicz doceniony
Przyznanie specjalnej przepustki dla Janowicza ogłoszono w czwartek. Podczas konferencji prasowej dyrektor imprezy, były znany tenisista Jeremy Chardy, przypomniał sukcesy naszego zawodnika. Zawodnik z Łodzi grał przecież w półfinale Wimbledonu i w finale prestiżowej imprezy w hali Bercy w Paryżu.
Oprócz Janowicza, dziką kartę otrzymał m.in. Leo Borg, syn legendarnego Bjoerna Borga. Będzie to drugi występ 16-latka w imprezie rangi ATP. Na początku tygodnia Borg odpadł w 1. rundzie challengera w Bergamo. Przegrał z Chun Hsin Tsengiem 3:6, 1:6.
Turniej w Pau rozpocznie się w najbliższy poniedziałek.
Autor: Kaszaj / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama