Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Iga Świątek - Madison Keys: wynik i relacja z meczu - Turniej WTA w Cincinnati - Tenis

Emil Riisberg

18/08/2022, 19:35 GMT+2

Iga Świątek zagrała słaby mecz i uległa Amerykance Madison Keys 3:6, 4:6 w 3. rundzie turnieju WTA na twardych kortach w Cincinnati. To był ostatni sprawdzian Polki przed rozpoczynającym się 29 sierpnia US Open w Nowym Jorku.

Foto: Eurosport

Świątek w poprzedniej rundzie wygrała z Amerykanką Sloane Stephens 6:4, 7:5 i wydawało się, że jej gra nabiera tempa. Z kolei znajdująca się na 24. miejscu na liście WTA Keys pokonała rozstawioną z numerem 16. Łotyszkę Jelenę Ostapenko 6:4, 7:5.

Świątek przełamana przez Keys

21-letnia raszynianka z Keys mierzyła się wcześniej dwukrotnie i w obu meczach była górą - w ubiegłym roku w Rzymie oraz w obecnym sezonie w Indian Wells.
Amerykanki nie można było jednak lekceważyć. Przypomnijmy, że na koncie miała sześć wygranych turniejów, a w 2019 roku zwyciężyła właśnie w Cincinnati. W Wielkim Szlemie jej najlepszy wynik to finał US Open 2017.
Początek meczu był spokojny, a obie zawodniczki wygrywały przy swoim podaniu. Jedynie w czwartym gemie Świątek miała jednego break pointa, ale rywalka poradziła sobie z presją. Polka początkowo nie dawała rywalce żadnych szans na przełamanie. Kłopoty przyszły w siódmym gemie. Wówczas nasza zawodniczka popełniła kilka błędów i przegrywała już 0:40. Mimo ambitnej walki nie zdołała obronić się przed przełamaniem. Keys zwyciężyła także w kolejnym gemie i objęła prowadzenie 5:3.
Polscy kibice mieli nadzieję, że Świątek zdoła jeszcze wydobyć się z tarapatów. Niestety, w kolejnym gemie raszynianka bardzo słabo serwowała i nadziewała się na doskonałe returny ze strony przeciwniczki. Przegrała przy swoim podaniu do zera, a w pierwszym secie uległa 3:6.
picture

Foto: Eurosport

Amerykanka wygrywa gem za gemem

W pierwszym secie Keys była zdecydowanie skuteczniejsza i wygrała zasłużenie. Amerykanka kontynuowała dobrą grę także w drugiej partii. Najpierw pewnie wygrała przy swoim podaniu, a następnie zaskoczyła Świątek przy jej serwisie. Przełamanie dał jej drugi break-point.
Polka miała wyraźne problemy, rozkładała ręce, mówiła coś pod nosem, nie mogła znaleźć odpowiedniego rytmu gry i koncentracji. Z drugiej strony Keys sprawiała wrażenie, jakby nie zamierzała oddać jej żadnego gema. Świetnie korzystała ze swojej najmocniejszej broni, czyli serwisu, i walcząc na przewagi doprowadziła do stanu 3:0.
Świątek nie wygrała gema od stanu 3:2 w pierwszym secie i musiała coś zmienić, jeśli myślała jeszcze o odwróceniu losów meczu. To jednak nie był jej dzień. W jej wykonaniu nie funkcjonował serwis, return i forhend. Słabo dysponowana Polka była łatwym celem dla dobrze grającej Amerykanki. Keys ponownie przełamała Świątek, a po chwili cieszyła się z wygrania własnego podania. W tym momencie zanotowała serię dziewięciu wygranych gemów z rzędu.

Świątek walczy jak lwica

Świątek nie zamierzała przegrać do zera i ciągle ambitnie walczyła. Przy swoim podaniu przegrywała już 30:40, ale zdołała obronić piłkę meczową, a następnie wydobyć się z tarapatów. W następnym gemie nie miała już nic do stracenia i niespodziewanie przełamała podanie rywalki.
Teraz to Świątek grała jak natchniona, atakowała (wygrała 11 piłek z rzędu) i szybko zamknęła sprawę gema serwisowego. Przegrywała 3:5 i ciągle miała nadzieję. Dziewiąty gem był niezwykle nerwowy, przede wszystkim dla Keys. Amerykanka, która już myślała, że ma wygrane spotkanie, wyraźnie się spięła. To była woda na młyn dla Świątek, która po raz kolejny przełamała przeciwniczkę (po drodze obroniła też drugiego meczbola).
Kiedy już wszystko wydawało się wracać na właściwe tory, raszynianka popełniła kilka prostych błędów przy swoim podaniu i nie zdołała utrzymać własnego serwisu. Przegrała drugiego seta 4:6. Wielka szkoda.
Świątek może już teraz skupić się na przygotowaniu do US Open. Turniej główny rozpocznie się 29 sierpnia i potrwa do 11 września. Transmisje z tej imprezy będzie można oglądać na antenach Eurosportu i w Eurosporcie Extra w Playerze.
3. runda turnieju w Cincinnati:
Iga Świątek - Madison Keys 3:6, 4:6
Autor: dasz / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama