Iga Świątek - kiedy gra mecz 1/8 finału? Wimbledon 2021
04/07/2021, 09:27 GMT+2
Iga Świątek - Ons Jabeur. Najlepsza polska tenisistka w poniedziałek powalczy o awans do ćwierćfinału wielkoszlemowego Wimbledonu. O której godzinie zagra z Tunezyjką? Relacja w eurosport.pl.
Iga Świątek przed rozpoczęciem występu w londyńskiej imprezie wielkoszlemowej powtarzała, że brakuje jej doświadczenia w grze na trawie. Tymczasem już awansowała do "16" bez straty seta, a trzem rywalkom oddała łącznie 13 gemów.
Na inaugurację ograła Su-wei Hsieh z Tajwanu, a w drugiej poradziła sobie z Rosjanką Wierą Zwonariową. Prawdziwy popis dała w trzeciej rundzie, gdy w niecałą godzinę rozprawiła się z Rumunką Iriną Begu.
Świątek - Jabeur. O której godzinie mecz?
W 1/8 finału Świątek zmierzy się z rozstawioną z numerem 21. Jabeur. Tunezyjka w tym sezonie radzi sobie jak na razie bardzo dobrze.
Starcie 20-latki i starszej siedem lat zawodniczki zaplanowane jest na poniedziałek na korcie nr 2 jako pierwsze w kolejności.
Powinno więc rozpocząć się o godzinie 12 polskiego czasu. Relacja na żywo w eurosport.pl.
Dla obu tenisistek będzie to druga konfrontacja w karierze. W 2019 roku w pierwszej rundzie turnieju WTA w Waszyngtonie zacięty, trzysetowy pojedynek wygrała tenisistka z Raszyna.
Dla obu tenisistek będzie to druga konfrontacja w karierze. W 2019 roku w pierwszej rundzie turnieju WTA w Waszyngtonie zacięty, trzysetowy pojedynek wygrała tenisistka z Raszyna.
Kim jest rywalka Świątek?
Tydzień przed rozpoczęciem Wimbledonu Tunezyjka triumfowała w imprezie WTA w Birmingham, zostając tym samym pierwszą arabską tenisistką, która wygrała zawody tego cyklu. Wcześniej w tym roku zaś dotarła do finału w Charleston.
W głównej drabince Wimbledonu znalazła się po raz czwarty - dotychczas nie potrafiła przejść w tym turnieju drugiej rundy. Sztuka ta udała się jej dopiero w tym roku. Eliminowała kolejno Szwedkę Rebeccę Peterson, Amerykankę Venus Williams oraz Hiszpankę Garbine Muguruzę (11.). Triumfatorkę tej imprezy sprzed czterech lat pokonała 5:7, 6:3, 6:2.
Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama