Roland Garros 2022 na żywo w Eurosporcie. Wszystkie mecze w Eurosporcie Extra w Playerze

Gdy Cori Gauff, finałowa rywalka Świątek, wyrzuciła piłkę w aut, Polkę ogarnęła euforia. Nie zapomniała jednak, komu, nie licząc siebie, zawdzięcza sukces. Wbiegła na trybuny. Rozdała uściski członkom swojego sztabu, także ojcu, bo Tomasz Świątek też przyleciał do Paryża.

I nagle zaskoczenie. Wśród gratulujących jej sukcesu był Lewandowski, który skorzystał z dnia wolnego podczas zgrupowania reprezentacji.

Świątek nie kryła zaskoczenia, co uwieczniło zdjęcie opublikowane w mediach społecznościowych przez kobiecą federację tenisa (WTA). Dominuje na nim zaniemówienie, i to z obu stron. Bo i Lewandowski wydaje się zaskoczony skalą sukcesu rodaczki, a i ona nie spodziewała się obecności na trybunach takiego kibica. Stąd na zdjęciu wielkie oczy, jakie zrobiła, gdy dostrzegła RL9.

"Zaniemówienie po polsku" - podpisano fotografię, która przejdzie do historii naszego sportu.

*gasps in Polish* pic.twitter.com/IHu099AULT

— wta (@WTA) June 4, 2022

Świątek: Lewandowski? Nie miałam pojęcia

Że mistrzyni była zaskoczona takim dopingiem ze strony kapitana reprezentacji, potwierdziła później na konferencji prasowej, pierwszej w roli podwójnej mistrzyni Roland Garros.

- Nie miałam pojęcia, że jest na trybunach, i bardzo się z tego cieszę, bo byłabym tylko bardziej zestresowana. Nie wiem, czy jest wielkim fanem tenisa, ale to jednak od wielu lat najlepszy sportowiec w Polsce i trudno uwierzyć, że przyszedł na mój mecz. Mam nadzieję, że mu się podobało i jeszcze kiedyś wróci - przyznała.

Czy występ Igi przypadł Robertowi do gustu? Mało powiedziane.

- Ten sukces to tylko potwierdzenie, że obecnie Iga jest najlepsza na świecie. Cieszę się, że mogłem zobaczyć to na własne oczy, szczególnie że takich okazji nie mam za dużo - "Lewy" był wyraźnie pod wrażeniem mistrzyni, o czym mówił przed kamerą Eurosportu.

KONFERENCJA MISTRZYNI>>>

IGA ŚWIĄTEK WSPIERA UKRAINĘ>>>

JEJ DROGA DO ZWYCIĘSTWA W PARYŻU>>>

TOMASZ ŚWIĄTEK O ZWYCIĘSTWIE CÓRKI>>>