AUSTRALIAN OPEN OGLĄDAJ W EUROSPORCIE I EUROSPORT PLAYERZE

Wspaniałą serię tenisistka z Raszyna zaczęła od ubiegłorocznego French Open, w którym sięgnęła po tytuł. We wszystkich siedmiu spotkaniach w Paryżu nie straciła seta. Zamiana mączki na twardą nawierzchnię nie wpłynęła na zmianę gry Polki. W Melbourne idzie jak burza.

Z dwoma wcześniejszymi rywalkami - Arantxą Rus i Camilą Giorgi - miała rachunki do wyrównania. Z obydwoma miała wcześniej bilans 0-1. I obydwa pojedynki pewnie wygrała w dwóch setach. W piątek z Ferro mierzyła się po raz pierwszy w karierze. Francuzce nie dała szans, wygrywając 6:4, 6:3.

Sześć zwycięstw od rekordu, jedno od wyrównania wyczynu

To 10. z rzędu wygrany mecz Świątek w turnieju wielkoszlemowym i jednocześnie 20. kolejny set. Takiej serii nie powstydziliby się nawet czołowi tenisiści świata.

Jeszcze jedno zwycięstwo i wyrówna osiągnięcie Venus Williams z 2008 roku, Sereny Williams z lat 2008-2009 oraz Justine Henin z lat 2007 oraz 2007-2008.

Najwięcej wielkoszlemowych zwycięstw w dwóch setach z rzędu w XXI wieku, bo aż 15, zanotowała młodsza z sióstr Williams w 2002 roku.

Po raz ostatni Iga oddała seta rywalce 6 września 2020 roku, gdy w trzeciej rundzie US Open musiała uznać wyższość utytułowanej Wiktorii Azarenki. Od ponad pięciu miesięcy nie ma na nią mocnych w wielkoszlemowej rywalizacji.

Teraz Rumunka

Awansując do 1/8 finału, Polka powtórzyła swoje najlepsze osiągnięcie w Melbourne. Świątek do czołowej szesnastki dotarła tam też rok temu.

O 11. z kolei wygraną 19-latka powalczy w niedzielę z Simoną Halep, której to nie dała szans w 4. rundzie pamiętnego French Open. 29-letnia Rumunka w II rundzie w Melbourne zaś wyeliminowała występującą w Melbourne z numerem 32 Rosjankę Weronikę Kudermietową 6:1, 6:3.

Ostatnie wielkoszlemowe wygrane Igi Świątek:
6:1, 6:2
6:1, 6:4
6:3, 6:2
6:1, 6:2
6:3, 6:1
6:2, 6:1
6:4, 6:1
6:1, 6:3
6:2, 6:4
6:4, 6:3

Wyniki piątkowych meczów 3. rundy singla kobiet:
Iga Świątek (Polska, 15) - Fiona Ferro (Francja) 6:4, 6:3
Simona Halep (Rumunia, 2) - Weronika Kudermietowa (Rosja, 32) 6:1, 6:3
Aryna Sabalenka (Białoruś, 7) - Ann Li (USA) 6:3, 6:1
Serena Williams (USA, 10) - Anastazja Potapowa (Rosja) 7:6 (7-5), 6:2
Garbine Muguruza (Hiszpania, 14) - Zarina Dijas (Kazachstan) 6:1, 6:1
Marketa Vondrousova (Czechy, 19) - Sorana Cirstea (Rumunia) 6:2, 6:4
Hsieh Su-Wei (Tajwan) - Sara Errani (Włochy) 6:4, 2:6, 7:5
Naomi Osaka (Japonia, 3) - Ons Jabeur (Tunezja, 27) 6:3, 6:2