Darja Kasatkina - Wiktoria Azarenka. Krecz Rosjanki, pocieszała ją Azarenka - Turniej WTA w Rzymie

📝Emil Riisberg

18/09/2020, 18:20 GMT+2

Walka toczyła się gem za gem, do rozstrzygnięcia pierwszej partii potrzebny był tie-break. Na samym jego początku Darja Kasatkina poślizgnęła się i przez dłuższą chwilę nie podnosiła się z kortu. O dalszej rywalizacji z Wiktorią Azarenką nie było mowy.

Foto: Eurosport

Było 6:6. Na dobre zaczynał się tie-break w pierwszym secie turnieju WTA rangi Premier 5 w Rzymie.

Kasatkina próbowała dogonić piłkę, która zahaczyła o siatkę. Nie zdążyła, a pech chciał, że straciła również równowagę. Upadła, doznając przy tym kontuzji prawej stopy. Rosjanka długo nie podnosiła się z kortu. Podbiegła do niej Azarenka, która miała już w ręku woreczek lodu, pozwalający nieco uśmierzyć ból.

Tenis

Rywalka Świątek została mamą. Polka ruszyła z gratulacjami

15 minut temu

Słowa otuchy

Z czasem okazało się, że dalsza gra Kasatkiny nie jest możliwa. 23-letnia Rosjanka była załamana. Próbowała ją pocieszać bardziej utytułowana rywalka. Azarenka coś jej tłumaczyła, dodawała otuchy. Na koniec pocałowała w czoło.

W takich okolicznościach zakończył się mecz o ćwierćfinał imprezy na obiekcie Foro Italico.

W walce o półfinał Azarenka zmierzy się z rozstawioną z "9" Hiszpanką Garbine Muguruzą.

W singlowej rywalizacji w stolicy Italii nie ma już Polek - Iga Świątek przegrała pierwszy mecz, a Magda Linette odpadła w drugiej rundzie.

Autor: kz / Źródło: eurosport.pl

ATP Madryt