Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Daniił Miedwiediew - Rafael Nadal: wynik meczu i relacja - 1/2 finału ATP Finals

Emil Riisberg

21/11/2020, 23:45 GMT+1

Rafael Nadal nie zdobędzie brakującego mu trofeum za zwycięstwo w ATP Finals. W półfinale londyńskiej imprezy numer 2 w światowym rankingu przegrał z Daniiłem Miedwiediewem 6:3, 6:7 (4-7), 3:6, choć w drugim secie serwował na mecz.

Foto: Eurosport

Faworyta sobotniego starcia wskazać było niezwykle trudno, naprzeciw siebie stanęli wszak dwaj giganci tenisa - legendarny już Nadal i Miedwiediew, który stanowi młody powiew w tourze i który w ostatnich tygodniach rozstawia po kątach wszystkich stających mu na drodze.
24-letni Rosjanin do Londynu przyjechał po efektownym triumfie w paryskiej hali Bercy, a i w samym ATP Finals szedł jak burza, nie tracąc w fazie grupowej choćby seta. Szans nie dał nawet Novakowi Djokoviciowi.
O dekadę starszy Hiszpan drogę do półfinału miał bardziej wyboistą i zanotował porażkę z Dominikiem Thiemem. Historia starć bezpośrednich z Miedwiediewem przemawiała jednak za nim. I to zdecydowanie, bo wygrał wszystkie trzy dotychczasowe starcia.

Stracone szanse Miedwiediewa, bezlitosny Nadal

Półfinał lepiej zaczął Miedwiediew. To on częściej trafiał pierwszym podaniem, czym ustawiał sobie grę. Gemy serwisowe wygrywał łatwo, a co więcej był o włos od przełamania już po kwadransie. Trzy breakpointy jednak mu uciekły i trzeba było obejść się smakiem.
Niewykorzystane okazje zabolały szczególnie w ósmym gemie, kiedy Rosjaninowi niespodziewanie przytrafił się moment przestoju. Niepotrzebne błędy i wielka konsekwencja Nadala sprawiły, że Hiszpan przełamał bardzo efektownie, nie oddając rywalowi choćby punktu. To był decydujący moment seta, który padł łupem światowej dwójki w stosunku 6:3.
Miedwiediew był wyraźnie podrażniony, a złość spożytkował w sposób najlepszy z możliwych - wygrał 12 z 13 pierwszych punktów drugiej partii i momentalnie wyszedł na 3:0.
Mogło się wydawać, że wszystko niechybnie zmierza do trzeciego seta. I tak chyba pomyślał sam Miedwiediew, bo jego gra straciła na jakości. Nadal w żadnym elemencie nie był spektakularnie lepszy, był po prostu zabójczo konsekwentny. I skrupulatnie, punkt po punkcie, gem po gemie odrabiał straty. Rywala dopadł przy wyniku 4:4.
Za moment dorzucił kolejnego breaka, ale postawić kropki nad i nie potrafił. Kiedy przy 5:4 serwował na zwycięstwo, nie wygrał żadnego punktu. Losy drugiego seta musiał rozstrzygnąć tie break. W nim od początku inicjatywę miał Miedwiediew i tym razem przewagi już nie roztrwonił. Trzeci set.

Opadł z sił

Miedwiediew odrobił straty w meczu i od początku decydującej partii chciał wziąć sprawy w swoje ręce. Naciskał na Nadala już od pierwszego gema. W gemie otwarcie hiszpański tenisista jeszcze się obronił, ale kolejne szanse dla rywala były tylko kwestią czasu.
Starszy o 10 lat Nadal z każdym gemem coraz bardziej niedomagał fizycznie. Stracił werwę, a równocześnie nie był w stanie znaleźć sposobu na rozkręcającego się przeciwnika. Decydujący atak Rosjanin przeprowadził w końcu w siódmym gemie, wychodząc na prowadzenie 4:3.
Równocześnie Nadal przez całego trzeciego seta nie doczekał się ani jednego breakpointa. To się nie mogło inaczej skończyć - Miedwiediew nie dał się już dogonić, a w dziewiątym gemie jeszcze raz przełamał Hiszpana. Trudno o lepszy dowód na to, że do finału ATP Finals awansowała właściwa osoba.
W niedzielnym meczu o tytuł Miedwiediew spotka się z Thiemem, z którym ma do wyrównania rachunki za porażkę w niedawnym półfinale US Open.
Wynik 1/2 finału ATP Finals:
Daniił Miedwiediew - Rafael Nadal 3:6, 7:6 (7-4), 6:3
Autor: pqv, łup / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama