Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Symboliczny wymiar triumfu Monfilsa. Pokonał Rosjanina myśląc o swojej ukraińskiej żonie

Emil Riisberg

15/03/2022, 17:50 GMT+1

Francuz Gael Monfils powtórzył w Indian Wells sukces sprzed 13 lat i po raz drugi w karierze ograł aktualnego lidera światowego rankingu. Ale jego zwycięstwo nad Rosjaninem Daniiłem Miedwiediewem miało dla Francuza jeszcze jeden wymiar. Jest mężem ukraińskiej tenisistki Eliny Switoliny. Monfils grał z myślą o niej i jej zaatakowanej przez Rosję ojczyźnie.

Gael Monfils wyeliminował z Indian Wells lidera światowego rankingu Daniiła Miedwiediewa

Foto: Eurosport

- Trudno jest patrzeć, jak moja żona każdej nocy płacze. To są dla nas bardzo trudne chwile, ale jestem przy niej każdego dnia - mówił Monfils podczas konferencji prasowej po wyeliminowaniu Miedwiediewa w 3. rundzie turnieju Indian Wells.
Francuski tenisista latem ubiegłego roku poślubił pochodzącą z Ukrainy Switolinę, niegdyś trzecią postać w kobiecym tenisie. Sytuacja, w jakiej znalazła się ojczyzna jego małżonki, jest dla niego dodatkową motywacją do walki. On sam bardzo mocno przeżywa to, co trapi Switolinę i jej rodziców.
- To moja druga rodzina i zrobiłbym wszystko, żeby byli bezpieczni - zapewnił. - Trudno to wszystko opisać. Gdy o tym myślisz, wydaje ci się to nierealne. Staramy się sobie z tym radzić. Staram się być dla niej pomocnym ramieniem we wszystkim, czego potrzebuje.

Odrodzenie francuskiego tenisisty

35-letni tenisista ma w swoim dorobku 11 wygranych turniejów, a w karierze dotarł do 6. miejsca rankingu ATP. Jednym z jego większych sukcesów było wyeliminowanie z turnieju w Dausze w 2009 roku Rafaela Nadala, ówczesnego lidera światowej listy. Poniedziałkowym zwycięstwem nad Miedwiediewem powtórzył ten wyczyn, pozbawiając jednocześnie rosyjskiego tenisistę szans na utrzymanie prowadzenia w rankingu po zaledwie trzech tygodniach panowania.
Od dłuższego czasu Monfils gra "w kratkę". Często doskwierają mu problemy zdrowotne, przez które odpada z imprez w początkowej fazie. W tym roku 35-latek najwyraźniej przypomniał sobie najlepsze lata. Wygrał inaugurujący sezon turniej w Adelajdzie, a w wielkoszlemowym Australian Open dotarł do ćwierćfinału. Dopiero tam, po pięciosetowej walce, musiał uznać wyższość Włocha Matteo Berrettiniego.
W 1/8 finału turnieju Indian Wells jego rywalem będzie rozstawiony z nr 19 Hiszpan Carlos Alcaraz.
Autor: macz/TG / Źródło: eurosport.pl, marca.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama