Pokonała raka i wraca, "by pożegnać się na własnych warunkach". Słynna Hiszpanka zagra w Roland Garros

O diagnozie, chłoniaku Hodgkina, tenisistka poinformowała we wrześniu ubiegłego roku. Błyskawicznie poddała się chemioterapii, a jej stan poprawiał się na tyle regularnie, że kilka tygodni temu mogła ogłosić pełen sukces w walce z chorobą.

Jeszcze zanim poinformowała o pełnym wyleczeniu, zaznaczała, że chce "wrócić na kort, by pożegnać się na własnych warunkach". Oznaczało to zmianę planów, bo w 2019 roku twierdziła, że grać będzie tylko do końca roku 2020. Wpływ na jej ostateczną decyzję miała nie tylko choroba nowotworowa, ale również pandemia COVID-19, która zupełnie storpedowała rozgrywki w minionym roku.

- Jestem niesamowicie podekscytowana możliwością występu w Roland Garros - przyznała 118. w rankingu WTA zawodniczka, cytowana przez Hiszpańską Federajcę Tenisa. - Nie mogę się doczekać, by wbiec na kort i znów poczuć, jak bardzo wyjątkowy jest dla mnie ten turniej. Tenis dał mi bardzo wiele i zawsze chciałam pożegnać się na korcie - dodała.

Suarez na paryskich kortach imienia Rolanda Garrosa wystąpiła aż jedenastokrotnie. Jej najlepszymi osiągnięciami były ćwierćfinały w 2008 i 2014 roku. - Moje pierwsze dobre wyniki pojawiły się właśnie tutaj, mam stąd świetne wspomnienia i bardzo się cieszę, że mogę jeszcze raz tu wystąpić. Zapowiadają się piękne dni i mam nadzieję, że będę mogła w pełni się nimi cieszyć - zaznaczyła.

W trwającym tygodniu w Paryżu odbywają eliminacje do drabinki głównej, w której Suarez będzie miała zapewnione miejsce. Roland Garros 2021 rozpocznie się 30 maja, a wśród pań tytułu bronić będzie Iga Świątek.

Autor: pqv/po / Źródło: eurosport.pl, Reuters