Benoit Paire zakażony koronawirusem - Tenis

O zakażeniu 46. zawodnik światowego rankingu poinformował w środę w mediach społecznościowych. Paire przygotowywał się do swojego pierwszego startu w sezonie 2022, czyli rozpoczynającego się 4 stycznia turnieju ATP 250 w Melbourne. W związku z zaistniałą sytuacją jego występ w Australian Open stanął pod znakiem zapytania.

W swoim wpisie tenisista nie ukrywa, że jest już zmęczony całą sytuacją związaną z pandemią.

"Cześć, nazywam się Benoit Paire i po raz 250. uzyskałem pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Z powodu COVID-19 dostałem kataru, ale przez te wszystkie dni spędzone na kwarantannie na drugim końcu świata nie czuję się dobrze psychicznie. Ubiegły rok był trudny, ale ten rozpoczyna się tak samo" - napisał Francuz.

Paire podkreślił, że jest w pełni zaszczepiony i wszystkim rekomenduje stosowanie szczepionek.

"Jestem w stu procentach za szczepionką, ale trzeba żyć tak jak przed wirusem. W przeciwnym razie nie widzę sensu w organizowaniu touru" - dodał.

Od kilku miesięcy kariera Paire'a jest niekończącym się pasmem porażek. 2021 rok Francuz zakończył z bilansem 13 zwycięstw i 30 porażek, wygrywając swój ostatni mecz w cyklu ATP pod koniec września. Mimo wyrażanej gestami i słowami niechęci do rozgrywek w trakcie pandemii tenisista ani myśli rezygnować z udziału w kolejnych turniejach.

- Tenis nie jest w tej chwili moim priorytetem. Przyjeżdżam, odbieram kasę i jadę dalej. Za wygraną w turnieju ATP 250 można dostać tylko 30 tysięcy dolarów. Ja, odpadając w 1. rundzie, kasuję 10 tysięcy, za każdym razem przegrywając w dwóch setach. Po co wypruwać z siebie żyły, żeby zarobić trochę więcej? - pyta retorycznie.

Autor: rozniat / Źródło: eurosport.pl, news.com.au