Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Australian Open 2021: Stefanos Tsitsipas rzucił butelką w ziemię w meczu z Daniiłem Miedwiediewem - tenis

Emil Riisberg

19/02/2021, 13:02 GMT+1

Nie tylko z Daniiłem Miedwiediewem, ale również z negatywnymi emocjami walczył Stefanos Tsitsipas. W półfinale Australian Open Grekowi kompletnie nie szło. Podczas jednej z przerw nie wytrzymał i rzucił butelką z wodą o kort.

Foto: Eurosport

Pojedynek Miedwiediewa z Tsitsipasem budził wielkie emocje. Mecz sam w sobie nie był już jednak tak dobry, jak oczekiwano. Na korcie od początku praktycznie do samego końca rządził Rosjanin, a Grek nie potrafił odnaleźć właściwego rytmu.
Tsitsipas najpierw stracił pierwszego seta. W drugim, już w trzecim gemie został przełamany i przegrywał 1:2. Wtedy nie wytrzymał, dając upust emocjom.
Wszystko działo się podczas krótkiej przerwy. Grek chwycił butelkę z wodą i cisnął ją w ziemię. Efekt był taki, że część znajdującej się w niej cieczy wylała się na kort. Potrzebna była więc błyskawiczna interwencja służb porządkowych, które wytarły ją z nawierzchni.
- Są nerwy. Aha... to wycierają, a zastanawiałem się, czy z dachu nie kapie? - żartował na antenie Eurosportu komentujący to spotkanie Witold Domański.
- No tak, puściły mu nerwy, ale pan sędzia James Keothavong chyba bardzo szybko sprowadził go na ziemię - dodawał Lech Sidor.
Widząc to zdarzenie, siedzący po drugiej stronie Miedwiediew, tylko ironicznie się uśmiechnął.
Jak podał dziennikarz portugalskiego "Recordu" Jose Morgado, Rosjanin miał również powiedzieć do sędziego: "Apostolos za dużo gada". Warto dodać to, co wiadomo nie od dzisiaj - obaj tenisiści nie darzą się sympatią.



Wspomniany Keothavong upomniał wściekłego Greka. Ten pozbierać się już nie potrafił. Do końca tej partii ugrał zaledwie jednego gema.
Zmobilizował się jeszcze na trzeciego, jak się okazało, ostatniego seta. Powalczył, ale i tym razem musiał uznać wyższość Rosjanina, który w całym meczu wygrał 6:4, 6:2, 7:5.
W wielkim finale Australian Open zagra Miedwiediew. Jego rywalem będzie lider światowego rankingu Serb Novak Djoković. Mecz zaplanowano na niedzielę.
Transmisja od godz. 9.30 w Eurosporcie 1 i Eurosport Playerze.
Autor: Skrz/Srogi / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama