Australian Open 2021. Iga Świątek po porażce z Simoną Halep. Rozmowa - Tenis

- Mimo że nasz mecz na French Open wyglądał inaczej, to jednak ja startowałam z pozycji pretendentki. Wcale nie oczekiwałam, że będzie tak samo łatwo jak wtedy i że ten mecz się podobnie potoczy. Mam wrażenie, że Simona wyciągnęła wnioski z naszego poprzedniego spotkania. Od drugiego seta zaczęła grać zupełnie inaczej taktycznie. Udowodniła, dlaczego jest mistrzynią - przyznała Świątek.

Pierwszy set w wykonaniu Polki był znakomity. Ani razu nie musiała drżeć o swój serwis, a do zwycięstwa 6:3 wystarczył jej pojedynczy break. Potem tak dobrze już nie było.

- Jestem zła, że zaczęłam popełniać więcej błędów. Moja forma dzisiaj była chwiejna - fizycznie i mentalnie. Taki jednak jest tenis, a wielkoszlemowy turniej trwa dwa tygodnie. Rzadko zdarzają się takie sytuacje, że będę w idealnej dyspozycji przez całe dwa tygodnie - podkreśliła.

- W drugim i trzecim secie Simona pokazała, że ma w zanadrzu wiele opcji. Jak jej gra nie przynosi oczekiwanego efektu, jest w stanie zmienić taktykę i zacząć grać inaczej. To jest rzecz, która definiuje mistrzów, a ja muszę się jeszcze jej nauczyć. W pewnym momencie zaczęła grać ciężkie topspiny i wymagające piłki tuż pod linię - zauważyła Świątek.

Po nieudanym drugim secie w poczynaniach polskiej tenisistki dało się zaobserwować zdenerwowanie.

- Dzisiaj troszeńkę gorzej kontrolowałam swoje reakcje na korcie. Zazwyczaj jestem bardziej wyważona. Ale to już prawie drugi tydzień turnieju. Drugiego seta nie rozegrałam na miarę oczekiwań i stąd moje zdenerwowanie w trzecim - wytłumaczyła Świątek. - Przygotowując się do kolejnych meczów muszę mieć w zanadrzu szerszy wachlarz umiejętności, których mogłabym użyć, gdy moja gra przestaje mi wychodzić. Ale to w sumie nic nowego. To powinno przyjść z czasem i doświadczeniem - dodała.

Niedzielna porażka nie oznacza jeszcze rozstania z Australian Open. Świątek wraz z Łukaszem Kubotem wciąż rywalizuje w turnieju par mieszanych. Na razie za nimi jeden wygrany mecz.

- Dotychczas koncentrowałam się głównie na singlu. Teraz cieszę się, że będę mogła przekierować swoją uwagę na miksta. Mam nadzieję, że z Łukaszem we wtorek zagramy dobrze - oznajmiła.

Autor: br / Źródło: eurosport.pl