O sportowej emeryturze Amerykanka nie myśli, choć we wrześniu obchodzić będzie 40. urodziny. W odbywającym się właśnie w Melbourne Australian Open awansowała do ćwierćfinału. Zmierzy się w nim z Rumunką Simoną Halep, która w rundzie poprzedniej wyeliminowała Igę Świątek.

"Nie zmuszam jej do niczego"

Alexis Olympia Ohanian przyszła na świat 1 września 2017 roku. Kiedy Serena triumfowała w tamtym sezonie w Australian Open - już po raz siódmy - wyznała, że biegając za piłką, była już w ciąży, więc część zwycięstwa jak najbardziej należy się i córce.

Na lekcje tenisa zapisała ją już w październiku roku ubiegłego. Anonimowo, nauczycielka podobno nie wiedziała, kim jest mama uczennicy. - Nie zmuszam jej do niczego, ale chcę mieć pewność, że Olympia w tych początkach zostanie nauczona poprawnej techniki – wyznała.

Właśnie opublikowała film, pokazujący zajęcia z trenerską sławą, współpracującym i z nią Patrickiem Mouratoglou. Odbijanie piłeczki na razie wychodziło średnio, grunt, że były zapał, chęci i radość.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Serena Williams (@serenawilliams)

Australian Open na antenach Eurosportu i w usłudze Eurosport Player.