ATP Miami 2023. Hubert Hurkacz po meczu 2. rundy w Miami. Co powiedział? - tenis

📝Emil Riisberg

26/03/2023, 06:05 GMT+2

Ten mecz na długo zostanie w pamięci jego uczestników. Hubert Hurkacz po trzech godzinach i 31 minutach pokonał w drugiej rundzie w Miami Thanasiego Kokkinakisa z Australii. Jego postawę doceniono na oficjalnej stronie ATP.

Foto: Eurosport

Od początku starcie na Florydzie było niezwykle zacięte. Każdy z setów kończył się tie-breakiem. W pierwszym Polak nie wykorzystał sześciu piłek setowych. W drugim sam obronił trzy szanse przeciwnika na wygranie spotkania.

W trzeciej odsłonie Kokkinakis nie wykorzystał dwóch kolejnych piłek meczowych. Hurkacz natomiast zwyciężył już przy pierwszej okazji.

Tenis

Rywalka Świątek została mamą. Polka ruszyła z gratulacjami

godzinę temu

Hurkacz: trudno to wytłumaczyć

Okazało się, że to był najdłuższy pojedynek rozgrywany na dystansie do dwóch wygranych setów w tym sezonie na świecie.

- Trudno wytłumaczyć to, co się stało. Wiedziałem, że gram dobry tenis, Thanasi podobnie. Próbowałem po prostu utrzymać się w tym meczu i zaprezentować fajne uderzenia. Wiedziałem, że niezależnie od tego, czy wygram, czy przegram, będę z siebie zadowolony - mówił Polak.

Dziennikarze na oficjalnej stronie ATP są pod wrażeniem niesamowitej walki oraz postawy w obronie wrocławianina. Podkreślają zwłaszcza to, co zrobił w trzeciej partii. Kokkinakis w tie-breaku wygrywał 6-4 i miał dwie piłki meczowe z rzędu.

Hurkacz obronił piątą szansę Australijczyka asem serwisowym. Za chwilę sam miał pierwszą szansę na zwycięstwo i ją wykorzystał.

"Zaprezentował oszałamiającą grę w obronie i wymusił błąd Kokkinakisa" - napisano.

Większa presja na rywalu

- Ukradzenie w ten sposób kilku punktów zawsze powoduje u rywala większą presję. Przeciwnik chce wtedy zaprezentować jakieś ekstrazagranie i wtedy łatwiej jest o błąd. Ja starałem się walczyć o każdą piłkę i wywierać nacisk - dodawał Polak.

Foto: Eurosport

Starcie zakończyło się wynikiem 6:7 (10), 7:6 (7) po trzech godzinach i 31 minutach. Dotychczasowym najdłuższym pojedynkiem w tym sezonie w formule best-of-three były dwa starcia, które trwały po pięć minut krócej.

W "amerykańskim" półfinale w Acapulco Tommy Paul pokonał Taylora Fritza 6:4, 6:7 (2), 7:6 (2), a w "hiszpańskim" w pierwszej rundzie w Cordobie Bernabe Zapata Miralles wygrał z Roberto Carballesem Baeną 6:7 (6), 6:3, 7:5.

W trzeciej fazie turnieju w Miami Hurkacz zmierzy się z Adrianem Mannarino z Francji.

Wynik meczu 2. rundy:
Hubert Hurkacz (Polska, 8) - Thanasi Kokkinakis (Australia) 6:7 (10), 7:6 (7).

Autor: srogi/TG / Źródło: eurosport.pl

ATP Madryt