Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

ATP Finals 2021: Daniił Miedwiediew - Alexander Zverev. Wynik meczu i relacja - tenis

Emil Riisberg

16/11/2021, 16:41 GMT+1

Daniił Miedwiediew wygrał 6:3, 6:7(3), 7:6(6) z Alexandrem Zverevem w trzecim meczu Grupy Czerwonej kończącego sezon turnieju ATP Finals w Turynie. Drugi i trzeci tenisista świata spotkali się po raz 11. 25-letni Rosjanin odniósł piąte z rzędu zwycięstwo nad o rok młodszym Niemcem. Po godz. 21 na kort ma wyjść Hubert Hurkacz, którego rywalem będzie Włoch Jannik Sinner.

Daniił Miedwiediew

Foto: Eurosport

Miedwiediew już na początku spotkania zyskał nad Niemcem sporą przewagę, przełamując rywala już przy jego pierwszym podaniu. Później jednak Zverev złapał właściwy sobie rytm i nie pozwolił sobie na powiększenie straty. Przegrał wprawdzie pierwszego seta, ale w drugim cierpliwie czekał do tie-breaka, które w mijającym sezonie są jedną z jego najmocniejszych stron. Wykorzystał ten atut również w meczu z Miedwiediewem.

Dwa tie-breaki w meczu

Decydujący set był, podobnie jak druga partia, bardzo wyrównany. Żadnemu z graczy nie udało się przełamać rywala i ponownie o wygranej, tym razem w całym meczu, decydować musiał tie-break.
Przez moment wydawało się, że i tym razem zwycięsko z wojny tej nerwów wyjdzie Niemiec, który wyszedł na dwupunktowe prowadzenie. Jednak wyżej rozstawiony Rosjanin nie zamierzał rezygnować. Wygrał cztery punkty z rzędu i wywalczył dwie piłki meczowe.
Nie zdołał ich jednak wykorzystać, Zverev doprowadził bowiem do wyrównania. Dopiero trzecia piłka meczowa została wykorzystana przez Miedwiediewa, który wygrał mecz i z dwoma zwycięstwami objął prowadzenie w Grupie Czerwonej ATP Finals.



Sinner na zastępstwo za Berrettiniego

We wtorek wieczorem na korcie w Turynie pojawi się Hurkacz, który pierwsze spotkanie przegrał właśnie z Rosjaninem. Rywalem polskiego tenisisty najprawdopodobniej będzie Jannik Sinner.
Pierwotnie Hurkacz miał grać z Matteo Berrettinim. Występ kontuzjowanego w pierwszym meczu Włocha niemal do ostatniej chwili stał pod znakiem zapytania. Wprawdzie we wtorek po południu skarżący się na bóle mięśni brzucha tenisista pojawił się na treningu, a jego nazwisko do końca widniało w planie wieczornych gier, decyzja zapadła dopiero po godzinie 17.

Daniił Miedwiediew (Rosja, 2) - Alexander Zverev (Niemcy, 3) 6:3, 6:7(3), 7:6(6)
Autor: macz/po / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama