Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

ATP Auckland 2020. Hubert Hurkacz - Benoit Paire: wynik meczu na żywo i relacja live z półfinału

Emil Riisberg

16/01/2020, 11:00 GMT+1

Hubert Hurkacz nie zagra w finale turnieju w Auckland. W piątek polski tenisista przegrał 1:2 z Francuzem Benoitem Pairem i poniósł tym samym pierwszą porażkę w 2020 roku. Relację z meczu w Nowej Zelandii przeprowadził eurosport.pl.

Foto: Eurosport


Hurkacz na sześciu kończy serię tegorocznych zwycięstw. Finał w Auckland nie jest dla niego, ale szansa na kolejne zwycięstwa już od poniedziałku, kiedy rozpocznie się wielkoszlemowy turniej Australian Open.
2:6. KONIEC MECZU. Paire po raz kolejny przełamuje serwis Hurkacza i kończy spotkanie. To on zagra w finale w Auckland!
2:5. Kosztowne błędy Hurkacza. Jedno zagranie w siatkę, jedno w aut i Paire jest już o krok od finału.
2:4. Nie wszystko stracone. Hubert zgarnia gema i za chwilę będzie miał kolejną szansę na odrobienie strat.
1:4. Paire odzyskał pewność siebie. Hurkacz w tym gemie nie miał najmniejszych szans i zdołał wyrwać tylko jeden punkt...
1:3. Niemożliwe?! Hurkacz miał 30:0 i wszystko pod kontrolą. Nagle coś się rozsypało, przeciwnik wygrał cztery piłki i znów jest break... I znów trzeba gonić...

1:2. I znów Hurkacz odpowiada w najlepszym możliwym momencie. Cały gem toczył się pod dyktando Polaka, który miał już wynik 40:15. Rywal zdołał doprowadzić do równowagi, ale później popełnił dwa błędy i Hubert ma na koncie przełamanie!
0:2. Niedobrze rozpoczyna się trzeci set. Jednego break-pointa udało się obronić, następnego już niestety nie. Ale nie ma co się poddawać, w drugim secie Hurkacz również przegrywał z przełamaniem.
0:1. Paire jest wyraźnie wściekły, ale sportową złość ulokował w kapitalnym serwisie. Pewnie wygrany gem.
7-1. Hurkacz wygrywa tie-breaka i w cały meczu jest już remis! Brawo!
6-1. Paire zupełnie stracił nad sobą kontrolę i roztrzaskał rakietę!
5-0. Hurkacz robi, co chce! Jest na najlepszej drodze do zwycięstwa w secie!
2-0. Kapitalnie! Polak już z minibreakiem!
6:6. Hurkacz zmuszony był grać z linii końcowej. Walczył, ale Paire znów górą przy swoim podaniu. Mamy tie-break!
6:5. Teraz wątpliwości nie było żadnych. Hurkacz serwował tak, że rywal mógł się tylko bezradnie przyglądać!
5:5. W dziesiątym gemie trwała walka punkt za punkt do stanu po 30. Od tego momentu Paire zachował zimną krew.
5:4. Hurkacz odpowiada tym samym. Takiego serwisu przełamać się po prostu nie da!
4:4. Wielka moc Paire'a w polu serwisowym. Polak biegał od lewej do prawej, ale do wygrania gema to nie wystarczyło. Trzeba będzie szukać kolejnych szans.
4:3. Błąd na błędzie po stronie Paire'a i pewne zagrania Hurkacza. Polak na wielkim luzie sięga po czwartego gema.
3:3. Brawo, brawo, brawo! Hubert od razu wraca do gry po najdłuższym gemie w meczu. Piłka latała nad siatką z zawrotną prędkością. Nie brakowało zagrań genialnych, nie brakowało błędów, ale ostatnia piłka dla Hurkacza. Przełamanie i znów jest remis! Teraz za ciosem, Hubert!
2:3. Teraz Hurkacz jest już w nie lada tarapatach. Niewymuszony błąd, później kilka fenomenalnych zagrań Francuza i jest przełamanie... Paire jest już na autostradzie do finału.
2:2. Hurkacz zacisnął zęby i o przełamanie walczył jak lew. Do równowagi doprowadził m.in. świetnym skrótem, ale później dał o sobie znać serwis Francuza.
2:1. Było trudno. Hurkacz wygrał trzy pierwsze piłki, ale potem zaczął się mylić. Ostatecznie Polak uporał się z problemami i ponownie obejmuje prowadzenie.
1:1. Świetne serwy Francuza w tym gemie. Polak odgryzł się jedną wygraną wymianą.
1:0. Wymarzony początek seta. Hurkacz stracił tylko jedną piłkę przy swoim podaniu i szybko zakończył gema na swoją korzyść.
4:6. Paire w najważniejszym momencie zdołał się skoncentrować. Gema wygrał na sucho i zgarnął pierwszego seta.
4:5. Tak jest! Takiego Huberta chcemy oglądać. Seria kapitalnych zagrań i na konto Polaka błyskawicznie wpada kolejny gem! Paire może się tylko przyglądać, w tym fragmencie Hurkacz rządzi na korcie!
3:5. Jest przełamanie! Hurkacz obudził się w najlepszym możliwym momencie! Obronił dwie piłki setowe i ze stanu 15:40 wygrał cztery kolejne piłki. Polak nie zamierza składać broni!
2:5. Niestety kolejne przełamanie na koncie Paire'a. Francuz po raz kolejny siał spustoszenie, zagrywając precyzyjne skróty. Pierwszy set może się okazać nie do uratowania...
2:4. Gem błędów, w którym Hurkacz zdołał doprowadzić do stanu po 30. Na więcej nie było go stać. Francuz pewnie zmierza po wygraną w pierwszym secie.
Tak Paire zapisywał na swoim koncie drugiego gema.

2:3. Paire znów postraszył. Francuz nie popełnia błędów, a świetnie wypada też przy siatce. Zaczęło się od 0:30, ale Hurkacz w porę się pozbierał. Znów ma tylko jednego gema straty.
1:3. Kapitalny gem tym razem po stronie Paire'a. Pomagał mu serwis, ale pewnie grał też w krótkich wymianach. Hurkacz zdołał urwać tylko jeden punkt.
1:2. Błyskawiczny gem dla Polaka. Hurkacz rozstrzelał się w polu serwisowym i Paire nie miał nic do powiedzenia.
0:2. Niestety... Paire był kilkukrotnie w opałach, ale ostatecznie się wybronił i efektownie kończy gema.
Trwa przeciąganie liny w drugim gemie. Mamy trzecią już równowagę...
Nerwowo zaczął też Paire i przy jego podaniu rozpoczęło się od 0:30.
0:1. Ehh, fatalny początek Polaka. Hurkacz rozpoczął od dwóch błędów serwisowych i momentalnie traci podanie…
Zaczęło się! Polak jako pierwszy podaje!
Hurkacz wygrał losowanie i rozpocznie spotkanie od serwisu.
Humbert zrobił swoje, ściskamy kciuki, by w jego ślady poszedł Hurkacz.

Humbert wygrał z Isnerem 7:6, 6:4 i jako pierwszy zameldował się w finale. Oznacza to, że Hurkacz i Paire mogą przystępować do rozgrzewki.
W Auckland trwa jeszcze pierwszy półfinał, w którym John Isner mierzy się z Ugo Humbertem. Obecnie niżej notowany Francuz prowadzi 7:6, 5:3 i jest o włos od zwycięstwa. Bezpośrednio po tym spotkaniu na kort wyjdzie Hurkacz.
Będzie to drugie starcie obu tenisistów. Mimo niższego rankingu, to Polak będzie faworytem spotkania.
- Hubert to bardzo dobry zawodnik. Znam go bardzo dobrze, bo graliśmy razem kilka razy w deblu i mamy za sobą wiele wspólnych treningów. Pokonał mnie rok temu w finale w Winston-Salem, więc wiem, że może być niebezpieczny - zaznaczył Paire.
Polak w kolejnym notowaniu rankingu, niezależnie od jego dalszych losów w Nowej Zelandii, powinien awansować na najwyższe w karierze miejsce. Dotychczas była to w jego wypadku 33. lokata, a obecnie w wirtualnym zestawieniu jest 31.
Hurkacz, który po raz drugi w karierze zagra w półfinale zawodów tej rangi, pozostaje niepokonany w tym roku w singlu. Sezon zaczął od trzech zwycięstw w drużynowym turnieju ATP Cup.
HURKACZ - PAIRE 4:6, 7:6, 2:6
Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama