Szwajcarzy odwrócili się od izraelskiej flagi podczas hymnu. Zamieszanie po mistrzostwach Europy do lat 23 w szermierce

Ceremonia medalowa po finale szpady drużynowej na szermierczych mistrzostwach Europy do lat 23 w Tallinnie miała wyglądać jak każda inna. Były medale, hymn i flagi, ale święto przyćmione zostało przez skandal dyplomatyczny. Polityczny gest czy brak rozwagi?

Paryż 2024. Szermierka. "Tak kończą się kolesiostwo i układy". Zborowski o PZ Szermierki

Źródło wideo: Eurosport

Złoto w estońskim finale padło łupem Izraelczyków, ale całą uwagę kibiców zwróciła postawa Szwajcarów - Iana Hauriego, Theo Brocharda, Jonathana Fuhrimanna i Svena Vineisa. Ci podczas ceremonii pozostali nieruchomo, odwróceni od izraelskiej flagi. W przeciwieństwie do reprezentantów Włoch, którzy zdobyli brąz, nie uczcili momentu zwycięstwa rywali.
Reakcja była natychmiastowa. Minister spraw zagranicznych Izraela Gideon Saar nazwał to "hańbą" i "lekceważącym zachowaniem". - Nie potraficie przegrywać - grzmiał w mediach społecznościowych.
Szwajcarskie Stowarzyszenie Szermiercze odcięło się od zachowania zawodników, zaznaczając w oświadczeniu, że "nie popiera żadnych politycznych demonstracji podczas ceremonii medalowych". Podkreślono jednak, że sportowcy pogratulowali izraelskim rywalom po zakończeniu walki. Nie zdecydowano jeszcze, czy zawodnicy zostaną ukarani.

Szermierze Przeprosili

Sprawcy zamieszania zapewnili, że cała sprawa to brak rozwagi z ich strony, a nie świadomy polityczny manifest.
"Szczerze przepraszamy każdego, kogo skrzywdziliśmy. To był nasz błąd" - napisali we wspólnym oświadczeniu Hauri, Brochard, Fuhrimann i Vineis.
Prezes Szwajcarskiego Związku Szermierczego Peter Heinzer i tak zapowiedział rozmowy z zawodnikami.
(pg/twis)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama