Dominacja Carlsena w szachach błyskawicznych. Duda w czołowej dziesiątce

Carlsen, były mistrz świata w szachach klasycznych i niezmiennie od lat lider rankingu FIDE, w Uzbekistanie obronił dwa tytuły. W czwartek po raz piąty okazał się najlepszy w turnieju szachów szybkich, a w sobotę powtórzył sukces w blitzu, uzyskując - jak przed rokiem w Ałmatach - 16 punktów w 21 rundach. Pierwsze pięć złotych medali zdobył w 2009, 2014, 2017, 2018 i 2019 roku.

W Samarkandzie Norweg wyprzedził występujących pod flagą FIDE Rosjan Daniiła Dubowa - 15,5 pkt i Władisława Artemiewa - 15. W całym turnieju wygrał 12 pojedynków, osiem zremisował i poniósł jedną porażkę - z czwartym w klasyfikacji końcowej Francuzem Maxime'em Vachier-Lagrave - 14,5 pkt.

Duda, który przed dwoma laty w Warszawie wywalczył srebrny medal MŚ w blitzu, a w Ałmatach był piąty, zgromadził 13,5 pkt i zajął 10. lokatę z bilansem 10 zwycięstw, siedmiu remisów i czterech porażek. W sobotę przegrał z Carlsenem i Rosjaninem Janem Niepomniaszczim (FIDE), a zremisował m.in. z Artemiewem.

Z pozostałych reprezentantów Polski Jakub Kosakowski zajął 95. pozycję z dorobkiem 11 punktów (w sobotę w pojedynku dwóch Biało-Czerwonych pokonał Jakuba Seemanna), Kacper Piorun był 107. - 10,5, Na 161. pozycji został sklasyfikowany Grzegorz Nasuta - 9, a na 176. Seemann - 8 pkt. W mistrzostwach uczestniczyło 206 szachistów.

W turnieju kobiet zwyciężyła grająca pod flagą FIDE Rosjanka Walentina Gunina - 14 pkt z 17 partii, przed reprezentantką Szwajcarii Aleksandrą Kosteniuk - 13,5 i Chinką Jiner Zhu - 12,5.

Oliwia Kiołbasa zajęła 49. lokatę z dorobkiem 9 pkt, a Michalina Rudzińska 86. - 7,5. Startowało 118 zawodniczek.